Przedsiębiorstwo Komunikacji Samochodowej w Kielcach od listopada 2010 roku jest w stanie likwidacji. Firma krok po kroku sprzedaje zbędny majątek, redukuje liczbę zatrudnionych, likwiduje nierentowne kursy. W ubiegłym roku wystawiła na licytację budynek dworca przy ulicy Czarnowskiej oraz przyległe grunty. Wszystkie nieruchomości za łączną kwotę blisko 20 milionów złotych nabył POLCOM INVESTMENT III z Warszawy, spółka-córka słowackiej firmy deweloperskiej HB Reavis Group. Inwestor chce stworzyć nowoczesne, zintegrowane centrum komunikacyjne z częścią handlową.
Finalnej umowy o sprzedaży wciąż jednak nie podpisano, co spowodowało przesunięcie terminu zakończenia procesu likwidacji z grudnia 2011 na bliżej nieokreśloną datę. Na przeszkodzie stanął nieuregulowany stan prawny dwóch działek. Przewoźnik zwrócił się do sądu o uporządkowanie sprawy. Jak informuje Marek Wołoch, likwidator PKS Kielce, 10 stycznia w mediach ukazało się ogłoszenie w związku z trwającym postępowaniem o zasiedzenie nieruchomości.
- Sąd chce sprawdzić, czy są osoby, które mogłyby mieć ewentualne roszczenia do tych terenów. Po 10 kwietnia sąd będzie dalej procedował. Jeśli szybko wyda postanowienie, sądzę, że w drugiej połowie maja będzie możliwość zawarcia umowy z inwestorem - twierdzi Marek Wołoch.
Na razie przewoźnik oczekuje na 2,2 miliona złotych z odszkodowania za wywłaszczenie gruntów pod budowę węzła Żelazna. Pieniądze mają wpłynąć na konto spółki do 31 stycznia. Jak będą rozdysponowane? - Około 350 tysięcy przeznaczymy na wypłatę zaległych wynagrodzeń za grudzień, pozostałą część na spłatę wierzytelności - informuje likwidator. To pozwoli zmniejszyć długi PKS z około 9 do 7,1 miliona złotych. - Jednocześnie oddłużenie spowoduje odblokowanie dodatkowych źródeł finansowania - podkreśla Wołoch.
W związku ze wzrostem cen paliw przewoźnik nie wyklucza likwidacji kolejnych kursów regionalnych. - Analizujemy, jakie linie nie będą spełniały kryterium rentowności, jeśli cena litra oleju napędowego skoczy do 6 złotych - tłumaczy likwidator. Od listopada 2010 roku PKS wygasił 60 ze 130 kursów regionalnych, zredukował także zatrudnienie z poziomu 180 do 118 osób. Docelowo załoga ma liczyć 110 osób. Po zakończeniu procesu likwidacji o dalszych losach spółki zdecyduje jej właściciel - Ministerstwu Skarbu Państwa.
Strefa Biznesu: Inflacja będzie rosnąć, nawet do 6 proc.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?