O tym, że PKS w Kielcach ma problemy finansowe pisaliśmy już wielokrotnie. Firma z trudem wiąże koniec z końcem, bo długi, jakie zostały po poprzednich zarządach muszą być wypłacone w terminach. Chodzi między innymi o podatek, z opłatą, którego zalega kielecki PKS. Okazuje się, również że nieregulowane były od ubiegłego roku składki dla Zakładu Ubezpieczeń Społecznych.
Te i inne bieżące wydatki sprawiły, że zarząd spółki musiał wstrzymać przelew pensji dla kierowców, wypłaty dostali pracownicy administracji oraz mechanicy.
- Płacimy, jak możemy - bezradnie rozkłada ręce Marek Wołoch, prezes kieleckiego PKS. - Do 15 stycznia uiścimy wszystkie zaległości i wtedy kierowcy otrzymają zaległe wynagrodzenia. Opóźnienie nie wpłynęło na funkcjonowanie naszej firmy, kursy są wykonywane zgodnie z rozkładem, pasażerowie nie mają więc się czego obawiać.
Obawiać, według zapewnień zarówno zarządu firmy, jak i Związku Kierowców, nie muszą się też pracownicy spółki, bo w przyszłym miesiącu sytuacja z opóźnieniami wypłaty pensji nie powinna się już powtórzyć.
- Wysłaliśmy wniosek do Agencji Rozwoju Przemysłu o dofinansowanie naszego programu restrukturyzacji - tłumaczy prezes Wołoch. - Nasz projekt opiewa na sumę blisko 4 milionów złotych, z czego trzy czwarte przeznaczymy na odbudowę taboru, a część środków na renowację dworca. Aby jednak otrzymać pieniądze musimy mieć zabezpieczenie w postać 30 procent sumy o jaką się staramy. Z tym jednak nie powinno być problemu, bo już pod koniec miesiąc powinniśmy od Urzędu Miasta w Kielcach otrzymać dokumenty potwierdzające wywłaszczenie części gruntu pod przebudowę węzła przy ulicy żelaznej. Te dokumenty wystarczą Agencji na poparcie naszego projektu - zapewnia Marek Wołoch.
Pod koniec stycznia ma się także wyjaśnić do końca sprawa prywatyzacji kieleckiego PKS. Gotowe jest memorandum prywatyzacyjne PKS, czyli dokument, w którym opisana jest sytuacja firmy i jej plany na przyszłość.
- Memorandum pod koniec tygodnia trafi do Ministerstwa Skarbu Państwa i będzie do dyspozycji inwestorów, którzy wyrażą chęć prywatyzacji naszej firmy. Z informacji przekazanych nam przez Ministerstwo wiemy, że w styczniu ma się pokazać ogłoszenie o prywatyzacji naszej spółki, pozostaje nam więc czekać na nowego właściciela - mówi Marek Wołoch.
Strefa Biznesu: Inflacja będzie rosnąć, nawet do 6 proc.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?