Kielecki Szpital Dziecięcy dostał nowoczesny sprzęt od Wielkiej Orkiestry

Do oddziału chirurgii i urologii w Wojewódzkim Specjalistycznym Szpitalu Dziecięcym w Kielcach trafiły trzy zestawy do cystoskopii z platformą endoskopową i torem wizyjnym, usg i diatermia VIO 300D firmy ERBE wraz z końcówkami do zabiegów klasycznych i laparoskopowych i zestawem hybrydowych narzędzi Bicision. Wartość urządzeń to ponad 214 tysięcy złotych. Zakupy są efekt zeszłorocznej zbiórki publicznej przeprowadzonej przez Wielką Orkiestrę Świątecznej Pomocy, z której dochód został przeznaczony na zakup urządzeń do oddziałów urologii dziecięcej.

Doktor Piotr Stępień ordynator oddziału chirurgii i urologii w Szpitalu Dziecięcym najbardziej cieszy się z diatermii, czyli noża elektrycznego ERBE: - Można jechać do Warszawy maluchem a można i mercedesem. Różnica tkwi w komforcie jazdy - mówi. Diatermia wraz z końcówkami umożliwiającymi operacje klasyczne i laparoskopowe pozwala na dużo większą precyzję zabiegu i znaczne skrócenie czasu jego trwania. - Na przykład klasyczna operacja usunięcia torbieli na śledzionie trwa 3- 4 godziny. Ten sam zabieg z użyciem noża elektrycznego przeprowadziliśmy w godzinę i 40 minut. To bardzo ważne dla dziecka, które jest krócej znieczulane, zamiast blizny ma trzy lub cztery malutkie otworki w ciele, które szybko się goją - tłumaczy. Zestaw hybrydowych narzędzi Bicision działa jak połączenie noża i lutownicy, umożliwia cięcie naczyń wraz z natychmiastowym ich zamknięciem, co zmniejsza ubytek krwi u pacjenta, poprawia pole manewru operującemu. Urządzenie jest wyposażone w system identyfikacji tkanek, co pozwala dobrać optymalną dawkę energii dostosowaną do rodzaju i struktury tkanki.

Rocznie w oddziale chirurgii i urologii Szpitala Dziecięcego w Kielcach (jedynym o takim profilu w województwie) wykonuje się dwa tysiące operacji, z czego około 40 procent stanowią zabiegi urologiczne. - Wady układu moczowego należą do najczęściej rozpoznawanych u dzieci, diagnozuje się je u co 4-5 dziecka. Oczywiście nie wszystkie wady wymagają od razu interwencji chirurgicznej, ale wszystkie muszą być dobrze zdiagnozowane i leczone. A do tego przydaje się coraz bardziej nowoczesny sprzęt - mówi dr Stępień.

Przypomina, żeby rodzice pamiętali o podawaniu dzieciom w lecie większej ilości płynów, bo upały przyczyniają się do zaostrzenia kamicy nerkowej. Najczęstszym powikłaniem, z którym mali pacjenci cierpiący na kamicę nerkową trafiają do szpitala, jest kolka nerkowa. Powikłaniom tym zapobiega odpowiednia podaż wody i ruch. Np. nastolatki powinny wypić taką ilość płynów, żeby na godzinę aktywności przypadała szklanka wody. Licząc, że dziecko jest aktywne średnio przez 12 -15 godzin dziennie od momentu wstania z łóżka, powinno wypić 12-15 szklanek wody w ciągu doby (wliczając w to również wodę zawartą w owocach i posiłkach).