Kielecki uniwersytet połączy się z politechniką?

Jarosław Gowin w Kielcach. Będzie wielka inwestycja na uniwesytecie - czytaj więcej

Jakie będą dalsze losy uczelni? Nie brakuje głosów o planach połączenia Uniwersytetu Jana Kochanowskiego z Politechniką Świętokrzyską. Odniósł się do nich rektor Semaniak.

- Politechnika Świętokrzyska i Uniwersytet Jana Kochanowskiego to są dwie uczelnie, które mają podobny status i w bardzo piękny sposób się uzupełniają. Nic nie stoi na przeszkodzie, by w perspektywie bliższej lub dalszej mówić o podejmowaniu działań, które będą służyć integracji środowiska akademickiego Kielc. Ze wstępnych rozmów wynika otwartość jednego i drugiego środowiska na podejmowanie takich tematów – powiedział profesor Jacek Semaniak.

Zwolennikiem łączenia uczelni jest minister Jarosław Gowin. Konsolidację Uniwersytetu Jana Kochanowskiego i Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej w Sandomierzu, do której doszło pod koniec ubiegłego roku podał za przykładową. – Jestem przekonany, że będzie stanowiła zachętę dla innych regionów – powiedział. Zaznaczył też, że w przypadku połączenia Politechniki i Uniwersytetu w Kielcach resort nie będzie ingerował: - To będzie całkowicie autonomiczna decyzja obu uczelni. Ministerstwo nie zamierza wywierać jakiejkolwiek presji, bo świat akademicki rozkwita tam, gdzie jest możliwie największa wolność.

Wicepremier Gowin mówił, że obserwował, jak proces konsolidacji przebiega w innych krajach Europy i w Chinach i zauważył, że dynamiczniej rozwijają się te uczelnie, które łączą kierunki uniwersyteckie z technicznymi. Za konsolidacją przemawia też aspekt finansowy.

- Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego przewiduje przeznaczyć na procesy konsolidacyjne w skali kraju 250 milionów złotych. Gdyby doszło do takiej inicjatywy w Kielcach, na pewno znaczna część tej kwoty mogłaby zasilić nowy, jeszcze prężniejszy uniwersytet, który powstałby z połączenia Uniwersytetu Jana Kochanowskiego i Politechniki Świętokrzyskiej – mówił minister Gowin.