Płyta w wersji elektronicznej ukazała się w ostatni dzień ubiegłego roku, a fizycznie jest dostępna od połowy stycznia.
- Nagrania zajęły nam około roku, ale nie odbywały się ciągiem - mówi Bartłomiej Łon z zespołu Soul Plunder. - Każdy z nas jeździł do studia JR w Szydłowcu w wolnej chwili, zwykle na cały dzień, i dogrywał tam swoje partie. Masteringiem i mixem zajął się Jacek Gruszka ze wspomnianego wyżej studia.
Dreamweavers powalił na kolana wielu fanów zespołu jak i metalowej muzyki. Czy właśnie takiego odbioru i klimatu płyty spodziewali się jej twórcy? - Efekt nie jest do końca taki jakby każdy z nas z osobna sobie życzył, ale jest to coś co nigdy, wydaję mi się, nie jest osiągalne przez różnice w guście czy oczekiwaniach. Mimo to, wszyscy jesteśmy bardzo zadowoleni z efektu końcowego, na pewno bardziej niż z poprzedniej EPki - przyznał Bartłomiej.
Nowe utwory wkrótce będzie można usłyszeć na żywo. 27 kwietnia koncert w pubie Tunel w Kielcach (na scenie także Mastemey), a w maju odbędzie się koncert w Łodzi.
POLECAMY RÓWNIEŻ:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?