Kielecki zgrzyt z okazji rocznicy Porozumień Sierpniowych

- To zaprzeczenie idei Solidarności. Zamiast wspólnie zrobić obchody każdy robi co innego na dodatek w tym samym czasie. Musimy wybierać albo iść na obchody związkowe albo wojewody - mówi kielczanin, który zadzwonił do naszej redakcji.

Uroczystości związkowe rozpoczną się o godzinie 17.45 od złożenia kwiatów przed tablicą upamiętniającą powstanie "Solidarności" na skwerze Stefana Żeromskiego w Kielcach (vis-a-vis katedry). O godzinie 18 rozpocznie się msza święta w bazylice katedralnej, sprawowana w intencji ojczyzny i "Solidarności". Po niej uczestnicy obchodów złożą kwiaty przed pomnikiem błogosławionego Jerzego Popiełuszki na placu Panny Marii.

Z kolei wojewoda świętokrzyski zaprasza o godzinie 18 w Domu Środowisk Twórczych na koncert, piosenek Jacka Kaczmarskiego, podczas którego Krzyżem Komandorski Orderu Odrodzenia Polski nadanym przez Prezydenta Polski zostanie odznaczony kielczanin profesor Stanisław Żak.

- Odkąd wielu lat obchody podpisania Porozumień Sierpniowych organizujemy 31 sierpnia. Zawsze modlimy się o godzinie 18 w katedrze. Pani wojewoda dobrze o tym wie i mogła ustalić inną godzinę swojego koncertu - uważa Mieczysław Gójski, wiceprzewodniczący regionu świętokrzyskiej "Solidarności".

- Nie kontaktowaliśmy się z władzami Solidarności organizując dzisiejszą uroczystość w Domu Środowisk Twórczych - przyznaje wojewoda Bożentyna Pałka - Koruba.

- To są dwie osobne uroczystości. Nie bardo widziałam powód rozmowy z działaczami związku. Poza tym do końca nie wiedzieliśmy czy uda się wszystko zorganizować bo nie wiedzieliśmy czy dotrze do nas na czas odznaczenie dla profesora Żaka i czy w uroczystości będzie mógł uczestniczyć euro-poseł Bogusław Sonik, który wnioskował o odznaczenie dla profesora Żaka - informuje.