- Mazda prowadzona przez trzeźwego 29-latka, najechała na 64-letniego mężczyznę, który leżał na drodze – mówił o pierwszych policyjnych ustaleniach Damian Janus z zespołu prasowego świętokrzyskiej policji. Policjanci, którzy jako pierwsi dotarli ba miejsce wypadku, prowadzili reanimację 64-latka. Później akcję przejęła załoga pogotowia. Mimo tych starań, życia mężczyzny nie udało się uratować.
ZOBACZ TAKŻE:
Groźny wypadek we Wrocławiu. BMW dachowało na przystanku tramwajowym, dwie osoby ranne
(Źródło: gazetawroclawska.pl)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?