Kim chcieli zostać znani z regionu, gdy byli dziećmi? Zobacz

Piotr Restecki, gitarzysta z Kielc: – Jako dziecko pragnąłem zostać pilotem. Marzyły mi się potężne maszyny, podniebne akrobacje i wysokie loty... Niestety nie mam sokolego wzroku, a los chciał, że zostałem muzykiem. I wcale nie żałuję! Spełniam się jako gitarzysta, gram koncerty, komponuję muzykę, nagrywam płyty. To także przynosi duże emocje i podnosi adrenalinę, podobnie jak pilotowanie samolotu. A samolotem zawsze mogę polatać jako pasażer lecąc na koncerty...

Michał Markowicz, Belfer Roku 2016/2017 województwa świętokrzyskiego: – Jako dziecko, chyba jak każdy chłopak, chciałem zostać policjantem lub strażakiem. Bardzo podobało mi się to, że chodzą w mundurach oraz pomagają innym ludziom. W późniejszych latach zacząłem coraz częściej pomagać mojej mamie w kuchni. Gdy przyszedł czas na wybór szkoły średniej, zdecydowałem wraz z moimi rodzicami, że pójdę na gastronomię i tak też uczyniłem. To kim teraz jestem zawdzięczam głównie mojej mamie.

Tomasz Popowicz, trener piłkarek ręcznych Korony Handball Kielce: – Kiedy byłem dzieckiem, marzyłem, żeby zostać nauczycielem, obojętnie jakiego przedmiotu. Ten zawód mi się podobał głównie z tego względu, że nauczyciele mają wakacje i ferie. Poniekąd to marzenie spełniłem, ponieważ jako absolwent gdańskiej Akademii Wychowania Fizycznego mam uprawnienia pedagogiczne. A trener to przecież też w dużej mierze nauczyciel. Tyle że ma zdecydowanie mniej wakacji, a ferii zimowych wcale...