Victoria Mniów - Piast Chęciny 2:0 (2:0), Damian Rzeszowski 9 z karnego, 22 z karnego.
Victoria: Bujak - Kwaskowicz, Rzeszowski, Michał Milcarz, Pawlikowski - Majos (46 Opara) - Rusiński (80 A. Pach), Mateusz Milcarz, Serek, Kaniowski (70 Picheta) - Biadun (51 Ślęzak).
- Mecz zaczęliśmy pod wiatr, ale mimo to zdominowaliśmy grę. Po faulach przeciwników w polu karnym, dwukrotnie sędzia podyktował "jedenastki", które na bramki zamienił Damian Rzeszowski. Po przerwie mecz się wyrównał. Dopiero od 60 minuty znów przejęliśmy inicjatywę, niestety nie wykorzystaliśmy podbramkowych sytuacji. Cieszy nas, że utrzymanie w lidze mamy już brawie zapewnione. Teraz skupiamy się na tym, żeby piąć się w górę tabeli. W czwartek czeka mnie bardzo ważny mecz, ponieważ zagramy w Skarżysku-Kamiennej z rezerwami Granatu, którego trenerem jest mój ojciec - mówi Piotr Dejworek, trener Victorii Mniów.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?