MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Klasa okręgowa. Dwucyfrówka Neptuna

Mirosław ROLAK, [email protected], Dorota KUŁAGA, [email protected]
Mariusz Jaros (w białej koszulce) zdobył dwie bramki dla GKS Rudki w Rykoszynie i sprawił sobie miły prezent na 29 urodziny.
Mariusz Jaros (w białej koszulce) zdobył dwie bramki dla GKS Rudki w Rykoszynie i sprawił sobie miły prezent na 29 urodziny. Rafał Roman
Relacje z weekendowych meczów klasy okręgowej. Wyniki tutaj.

Jedenastka kolejki

Jedenastka kolejki

Adam Polit (Sparta) - Paweł Ślefarski (Nowiny), Damian Detka (Moravia), Łukasz Adamczyk (Sparta), Krystian Wilk (Neptun), Dawid Dawidowicz (Rudki), Michał Pietryka (Zenit), Szymon Bochniak (Rudki), Bartosz Sot (Nidzianka), Karol Mojecki (Neptun), Michał Smolarczyk (Moravia).

Pewne wygrane przodowników. Remisowe "derby" w Stopnicy. Karol Mojecki strzelił pięć goli.

Cztery drużyny z czołówki tabeli odniosły zwycięstwa i zapowiada emocjonujące walka o dwa premiowane awansem miejsca do ostatniej kolejki. Pięć goli w meczu z Samsonem Samsonów strzelil napastnik Neptuna, Karol MOjecki.

STRZELALI PO PRZERWIE

GKS Nowiny - Gród Ćmińsk 2:0 (0:0), Tomasz Paździor 58, Michał Grudzień 87.

GKS: Kwiecień - Brzoza, Ołtuszyk, Ślefarski, Cichoń - Nie-budek, Góral (70. Kasprzyk), Stanek (90. Stawiak), Stępnik - Blicharski (88. Król), Paździor (65. Grudzień).

Gród: Krumplewski - T. Frączyk, Jarząb, Adach, Trojan - Galus (85. Górecki), K. Frączyk, Chyb (34. Nadolnik), Kuliński - Słoń (80. Frydrych), Kokosza.

- Przez cały mecz mieliśmy przewagę. W pierwszej poło-wie graliśmy jednak apatyczne. Brakowało bramki, bo sytuacje stwarzaliśmy. W drugiej połowie Gród opadł z sił, my przyspie-szyliśmy grę i zdobyliśmy dwie bramki - mówił Przemysław Ci-choń, grający trener GKS Nowiny.

Pierwszy gol padł po akcji Kamila Blicharskiego. W polu karnym piłka trafiła do Tomasza Paździora, uderzył lewą nogą z około ośmiu metrów i za chwile odbierał gratulacje od kolegów. Wynik spotkania ustalił Michał Grudzień, który strzałem z kilku-nastu metrów ulokował piłkę w bramce.

- Powalczyliśmy, ale gospodarze wygrali zasłużenie - mó-wił Dariusz Górecki, grający trener Grodu.

DRUGA WYJAZDOWA WYGRANA

Kamienna Brody - Sparta Dwikozy 2:3 (1:2), Jan Szymański 16, Michał Piórkowski 85 - Łukasz Adamczyk 8, 18, Damian Mądry 48.

Kamienna: Bidziński - Fąfara, Senderowski, D. Kwapisz, Cieślik - Sobczyński, Szymański, Sęga (70. Piórkowski), Spadło - Dąbrowski (40. Maciejczak), Tobiszewski.

Sparta: Polit - Serafin, Latański, Z. Warzocha, Drożdżal (73. Strojewski) - Siudak, Jarosz, Boleń, Adamczyk - A. Warzo-cha, Mądry.

- To był bardzo dobry mecz w naszym wykonaniu. To na-sza druga wyjazdowa wygrana w tej rundzie, pierwszą zanoto-waliśmy w Samborcu - mówił Piotr Chorab, trener Sparty. Dwie bramki dla jego zespołu zdobył Łukasz Adamczyk. Obydwie by-ły bardzo podobne. Dostał piłkę w polu karnym, wymanewrował obrońców i strzałem z kilku metrów umieszczał piłkę w bramce gospodarzy.

Powodów do zadowolenia nie miał natomiast Adrian Sob-czyński, szkoleniowiec Kamiennej. - Rozegraliśmy słabszy mecz. Kilku zawodników zagrało poniżej swoich możliwości - powiedział grający trener Adrian Sobczyński.

PREZENTA NA URODZINY

Sokół Rykoszyn - GKS Rudki 0:7 (0:3), Szymon Bochniak 10, 22, Grzegorz Łapot 56, Mariusz Jaros 67 z karnego, 86, samobójcze 72, 79.
Sokół: Jakubowski - Dudek, Sidło, Poddębniak (65. Jakubowski), Włodarczyk - Szymkiewicz, Domagała, Podgórski, Hajduk - Nowek, Karbownik.

Rudki: Radczenko - K. Świstak, Kowalski (65. Borowiec). Gryz, Wojciechowski - Dawidowicz, Łapot, Wiecha (75. Jagiełło), Kosmala (70. Salwerowicz) - Jaros, Bochniak (70. Piekarz).

Nie było wątpliwości, kto jest w tym meczu lepszy. - Wiemy, w jakiej sytuacji jest Sokół, dlatego spokojnie podchodzimy do tej wygranej, choć, oczywiście, jej rozmiary cieszą. W zespole gospodarzy wyróżniało się dwóch zawodników - środkowy pomocnik i napastnik, stwarzali nam trochę problemów - mówił Dariusz Świetlik, trener GKS Rudki.

Bardzo dobry mecz rozegrał Mariusz Jaros. Zdobył dwie bramki, popisał się też bardzo ładnym strzałem z 40 metrów, po którym piłka trafiła w poprzeczkę. Sprawił więc sobie miły prezent na 29 urodziny. Jemu też koledzy z drużyny zadedykowali tę wygraną.

Marek Bęben, trener Moravii Morawica:

Marek Bęben, trener Moravii Morawica:

-To był bardzo trudny mecz, bo Nidzianka to wymagający zespół. Straciliśmy bramkę na początku meczu, ale mój zespól pokazał po przerwie charakter.

LEPSI O JEDNĄ BRAMKĘ

Astra Piekoszów - Stal Kunów 0:1 (0:0), Robert Haraźny 64.

Astra: Dobrowolski - K. Majka, Grunt, Banaś (80. Saltarski), Jaroszenko, Łapot, Blicharski, Smolarczyk (70. Zapała), Brożek (65. Kotwica), Karczmarski, Mularczyk.

Stal: Kania - Szafirowski, K. Kostrzewa, Rutkowski, Molenda, Ronduda (68. J. Kaczor), Kowalski, Haraźny (68. Frańczak), Ostrowski (70. Mularski), Mazepa, Jałocha (85. S. Kostrzewa).

-Goście byli lepsi o tę jedną bramkę. My "przysnęliśmy" w tej jednej akcji punkty pojechały do Kunowa - powiedział trener Astry, Marcin Śladkowski.

-Gramy bez obciążeń, tak trochę "na luzie", bo mamy już zapewnione utrzymanie. W maecuz było niewiele sytuacji podbramkowych, a nam udało się wykorzystać jedną z nich - powiedział trener Stali, Jarosław Jałocha.

SPRAWIEDLIWY REMIS

Piast Stopnica - Zenit Chmielnik 1:1 (1:0), Adrian Jankoski 44 z karnego - Michał Pietryka 54.

Piast: Śliski - Mius, K. Guła, Judasz, Pisarski, Skałbania, Malec (53. Jabłoński), Kapusta, Rogoziński, Jankoski, Segda.

Zenit: Zajac - Bracisiewicz, Pałgan, Radomski, Pietryka, Szczukiewicz, T. Ślusarczyk (80. Stachowicz), Frankiewicz (78. Doroz), Nowak (58. Boksa), Duliński (69. Szczygielski), K. Ślusarczyk.

Derbowy mecz mógł się podobać, bo choć niewiele w nim było sytuacji podbramkowych, to gra była dynamiczna i szybka. W 44 minucie obrońca Zenitu, Michał Pałgan niefortunnie interweniował i zagrał ręką. Rzut karny wykorzystał Adrian Jankoski. Wyrównał po przerwie Michał Pietryka, który po dośrodkowaniu z rzutu rożnego Kamila Ślusarczyka celnie strzelił głową. Gospodarze jeszcze raz trafili do bramki Zenitu (w 74 minucie Rafał Jabłoński) ale sędzia dopatrzył się spalonego. W ekipie gości dobrze zadebiutowłą osiemnastolatek, Sławomir Drozd.

-Remis jest sprawiedliwym wynikiem - ocenił trener Zenitu, Piotr Idzik.

MECZ "DO JEDNEJ BRAMKI"

Neptun Końskie - Samson Samsonów 10:0 (4:0), Piotr Banachowicz 5, Karol Mojecki 19, 49, 64, 78, 85, Radosław Wilk 31, 36, Michał Nowacki 61, Krystian Kos 69.

Neptun: Rybiński - Rudnik (46. Kos), Majchrzak, Idzikowski, Skoczylas (46. Cieślik), Pilarski, Kluska, Hajduk, (57. Nowacki), Banachowicz (46. Wojna), Mojecki, Wilk.

Wynik meczu mówi sam za siebie. Goście oddali tylko jedne strzał, a gospodarz praktycznie cały czas bombardowali bramkę Samsona. Bohaterem meczu był Karol Mojecki, który aż pięciokrotnie wpisał się na listę strzelców. Była to najwyższa wygrana Neptuna w tym sezonie.

POJEDYNEK SNAJPERÓW

Moravia Morawica - Nidzianka Bieliny 3:2 (0:1), Michal Smolarczyk 52, 79, Jakub Bednarski 64 - Bartosz Sot 8, 90+2.

Moravia: P. Kubicki - Wojcik, Detka, K. Zawadzki (46. Szewczyk), M. Zawadzki, B. Młynarczyk, Bednarski, K. Kubicki, Kita, Ł. Zawadzki (87. Staniec), Smolarczyk.

Nidzianka: Bera - Wijas, Bieniek, Pindral, Satro, Gawęcki (60. Czarnecki), Gałka, Kowalczyk, Buras (75. S. Sot), Maciejski (81. Gajda), B. Sot.

Nidzianka zdobyła bramkę w 8 minucie, a gospodarze, mimo optycznej przewagi, do końca pierwszej części gry, nie potrafili udokumentować jej bramkami. Dopiero po przerwie najlepszy strzelec Moravii, Michał Smolarczyk doprowadził do wyrównania, a potem trafił Jakub Bednarski i powtórnie Smolarczyk i było 3:1. W doliczonym czasie gry na listę strzelców ponownie wpisał się Bardzo Sot. Dwaj najlepsi snajperzy w okręgówce, zdobyli więc po dwie bramki.

-Wygrała drużyna która walczy o awans do IV ligi i muszę powiedzieć że jak najbardziej na ten awans zasługuje. Z nami Moravia wygrała zasłużenie - powiedział trener Nidzianki, Andrzej Wiącek.

NIESKUTECZNY FINISZ

LZS Samborzec - Star Starachowice 1:0 (1:0), Łukasz Olech 5.

Samborzec: Meszek - Syguła, Rosowicz, Dutka, Belusiak, Kiliański (60. Walasek), Pietrucha, Ździuch (80. Kucharczyk), Bijak (70. Tworek), Olech, Kula (46. Misterkiewicz).

Star: Telesz - Połeć (57. Minda), Żak, Rogalski, Jackowski - Jezulin (18. Chodniewicz), Kosztowniak, Bracik, Zięba (78. Barszcz) - Fabjański - Witkowski.

Gospodarze szybko, bo już w piątej minucie zdobyli bramkę, po składnej akcji całej drużyny. Napastnicy LZS "rozklepali" obronę Staru, a Łukasz Olecgh znalazł się w sytuacji sam na sam z bramkarzem i celnie strzelił w "długi róg". Potem gospodarze mieli jeszcze kilka sytuacji, ale nie potrafili ich wykorzystać. W drugiej połowie, a szczególnie w końcówce meczu, dominowali goście, ale spóźniony finisz Staru nie przyniósł efektu w postaci bramek.

Najlepsi strzelcy: 25 - Smolarczyk (Moravia), 24 - Sot (Nidzianka), 16 - Michalski (Sparta), Pietrucha (Samborzec), 13 - Jaros (Rudki), 12 - Mazepa (Stal)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie