[galeria_glowna]
Kamienna Brody - Samson Samsonów 2:0 (1:0), Piotr Bracik 41, Adrian Niewczas 64 z karnego.
Kamienna: Kalista - Jagieła (80 Fąfara), Niewczas, Stępień, Jop - Drabik (55 Radowiecki), Bracik (65 Jasztal), Sobczyński, Dąbrowski (72 Jałocha) - Szymański, Soboń.
Samson: Zając - Michalczyk, Marzec, Siwek, Czarnomski - Hyb (64 Górecki), Kowalski, Filipczak, D. Rynk (80 Ł. Rynk) - Kołodziejski, Kondrak (Piwowarczyk).
Przed meczem okolicznościowy puchar za awans do klasy okręgowej Kamiennej Brody wręczył były prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej Michał Listkiewicz.
W 41. minucie po strzale z rzutu wolnego Adriana Sobczyńskiego piłka odbiła się od muru i spadła wprost pod nogi Piotra Bracika, który pokonał bramkarze gości Damiana Zająca. W 64. minucie Michał Michalczyk faulował w polu karnym Jana Szymańskiego za co otrzymał drugą żółtą i w konsekwencji czerwoną kartkę. Po tym przewinieniu arbiter podyktował "jedenastkę", którą na bramkę zamienił Adrian Niewczas.
- Pierwszy mecz beniaminka jest zawsze dużą niewiadomą, dlatego obawialiśmy się tego spotkania. Bardzo cieszy zwycięstwo i trzy punkty i choć dominowaliśmy przez większość meczu na boisku, to nie obyło się bez błędów, bo zagraliśmy gorzej niż w ostatnim sparingu z Juventą Starachowice. Myślę, że było to spowodowane tym, że część piłkarzy odczuwała tremę w tym spotkaniu - mówi Tomasz Wójtowicz, trener Kamiennej.
- Chcieliśmy popsuć święto Kamiennej, ale się nie udało. Do przerwy obie drużyny nie stworzyły podbramkowych sytuacji. Po przerwie dojrzalsza okazał się zespół z Brodów. Mieliśmy dwie okazje podbramkowe, które powinniśmy wykorzystać - mówi Artur Jagodziński, trener Samsona.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
