Sensacja kolejki było zwycięstwo broniącej się przed spadkiem Nidzianki Bieliny nad liderem Skalą Tumlin. Zespół z Tumlina mógł sobie już zapewnić awans, ale po porażce, musi odłożyć świętowanie do środy, kiedy gra zaległy mecz z Piaskowianka Piaski.
Duży krok do awansu wykonała Klimontowianka Klimontów pokonując najgroźniejszego rywala, Neptuna Końskie. Ważny mecz wygrał broniący się przed spadkiem Wicher Miedziana Góra. Zwycięstwo w spotkaniu z Samsonem w Samsonowie piłkarze Wichra zadedykowali swemu koledze z boiska Mariuszowi Siedlarzowie i jego poślubionej w sobotę żonie Agnieszce.
TO BYŁ MECZ KILIAŃSKICH
GKS Rudki - LZS Samborzec 2:4 (1:2), Sławomir Kosmala 39, Paweł Bassa 74 - Maciej Kiliański 30, 87, 90 z karnego, Marcin Kiliański 5.
GKS: Rafalski - Świstak, Dawidowicz, Bassa, D. Kowalski - Wiecha, Borowiec, Jaros, Salwerowicz (80 Hamera) - Piekarz (70 Ł. Kowalski), Kosmala.
LZS: M. Lamch - Lebida, Syguła, Siudak, Rosowicz - Koryciński (68 Dziedzic), Maciej Kiliański, Olech, Marcin Kiliański - Bijak, K. Lamch.
- Mamy kłopoty personalne, znowu graliśmy osłabieni. Po prostych błędach straciliśmy dwie bramki. Gdy wyrównaliśmy, to znowu zabrakło koncentracji i straciliśmy dwa gole, a przez to punkty. Lepszym zespołem był Samborzec, ale remis przy konsekwentnej grze można było utrzymać - skomentował Dariusz Świetlik, trener GKS.
- To było trudne spotkanie. Gospodarze złapali wiatr w żagle, gdy doprowadzili do wyrównania. Chwała moim chłopakom za to, że nie załamali się, tylko ruszyli do ataku, żeby przechylić szalę zwycięstwa na swoją stronę - skomentował Robert Kuśmira, trener LZS. Dodajmy, że o wygranej gości w dużej mierze zdecydował Maciej Kiliański, który rozegrał bardzo dobry mecz i zaliczył hat trick.
Piotr Chorab, trener Sparty Dwikozy:
Piotr Chorab, trener Sparty Dwikozy:
- Byliśmy lepszym zespołem, strzeliliśmy trzy ładne gole. Cieszymy się zwycięstwa. Dalej walczymy o utrzymanie i mam nadzieję, że ten cel uda nam się osiągnąć.
ZALANE BOISKO KAMIENNEJ
Kamienna Brody - Zenit Chmielnik. Mecz został odwołany. - Po niedzielnej ulewie całe boisko było pokryte wodą. Powiadomiliśmy związek i Zenit, że murawa nie nadaje się do gry - powiedział Tomasz Wójtowicz, trener Kamiennej. W najbliższych dniach Wydział Gier Świętokrzyskiego Związku Piłki Nożnej podejmie decyzję, kiedy odbędzie się to spotkanie.
Zryw Skroniów - Sparta Dwikozy 2:3 (2:1), Dominik Wydrych 12, Tomasz Kwiatkowski 41 z karnego - Łukasz Boleń 30, Mateusz Michalski 59, Sławomir Latański 75.
Zryw: Koczaj - P. Faryna, Kwiatkowski, Koncewicz, Kwapisz - Wydrych (75 Siekacz), Ziółkowski, Pańtak, Pawlikowski - Krakowski (65 Suchmiel), Bartosiński.
Sparta: M. Zajder - Drożdżal, Latański, Z. Warzocha, Orawiec - P. Zajder (89 Zając), Boleń, Maciej Michalski, Kodyra - Drozdowski (57 Strojewski), Mateusz Michalski (80 Cecuła).
Goście odnieśli cenne zwycięstwo. Od 88 minuty grali w dziesiątkę, ponieważ czerwona kartkę za faul otrzymał Maciej Michalski, ale utrzymali prowadzenie do końcowego gwizdka arbitra.
Klimontowianka Klimontów - Neptun Końskie 3:1 (1:1), Michał Kamiński 4, 63, Karol Wójciak 58 - Jan Sroka 33.
Klimontowianka: Krakowiak - Sadłocha, Farian, Jankowski, Krawczyk (46. Ł. Chwała), Szymański, Franus, Cebula, Zięba, Kamiński (80. Szmuc), Wójciak (76. Frańczak).
Neptun: Herda - Idzikowski, Klimczak, Majchrzak, Skoczylas (63. J. Hajduk), Kwaśniak (27. Wojna), Rudnik (44. Szymczyk), S. Hajduk, Banachowicz, Kluska (66. Wilk), Sroka.
-To był chyba najważniejszy mecz w tej rundzie i chociaż pozostały nam do rozegrania jeszcze trzy spotkania w których trzeba zdobywać punkty, to dziś zrobiliśmy ważny krok do awansu. Rozegraliśmy bardzo dobry mecz, a jego bohaterem był Michał Kamiński - powiedział trener Klimontowianki, Grzegorz Klepacz.
-Szybko straciliśmy bramkę i potem musieliśmy gonić. Udało się wyrównać, ale w drugiej połowie w ciągu pięciu minut gospodarze strzelili nam dwa gole i tego już nie udało się odrobić - powiedział trener Neptuna , Jarosław Groszek.
Samson Samsonów - Wicher Miedziana Góra 0:2 **(0:1)**, Tomasz Woszczycki 5, Rafał Wrona 82.
Samson: Kita - Marzec, Kołodziejski, Siwek, Kowalski, Gębski (75. Jędrzejski), Piwowarczyk, Koza (46. Górecki), Moćko, M. Rynk, Chyb (60. Kondrak).
Wicher: Żak - Tybinkowski, D. Piwowarczyk, Ł. Wrona, Sobczyk (83. Koza), Smolarczyk (83. Surowiec), Dudzik, R. Wrona (88. Marek), Woszczycki, Łukasiewicz (88. Surdyk), K. Piwowarczyk.
-Mieliśmy więcej sytuacji, ale zawiodła skuteczność. Nie zasłużyliśmy na porażkę - powiedział trener Samsona, Mariusz Rynk.
-Rozegraliśmy jedno z najlepszych spotkań w tym sezonie i wreszcie dopisało nam szczęście, bo w poprzednich spotkaniach stwarzaliśmy sytuacje, których nie potrafiliśmy wykorzystać - ocenił kierownik drużyny Wichra, Janusz Ślewa.
Piaskowianka Piaski - Piast Stopnica 0:1 (0:0), Piotr Rajca 61.
Piast: Śliski - Mius (46. Kowalski), Maruszewski, Fortuna, Pisarski, Skałbania (85. Judasz), Jabłoński, Malec, Guła, Kapusta (88. Janik), Rajca.
Jedyna bramka meczu padła po dośrodkowaniu z rzutu rożnego, po którym Matuszewski przedłużył podanie głową, a nadbiegający Rajca skierował piłkę do siatki.
Moravia Morawica - GKS Nowiny 1:0 (1:0), Daniel Jasiński 28.
Morawia: P. Kubicki - Kaczor (46. M. Zawadzki, 82. Krężołek), Detka, Pałgan, K. Zawadzki, Chałan (46. Strójwąs), Osman, Brzozowski (36. W. Młynarczyk), K. Kubicki, Gilewski, Jasiński.
Nowiny: Król - Wijas, Ślefarski, Ołtuszyk (65. Stawiak), Niebudek, Stępnik, Pierzak, Szymkiewicz, Stanek, Blacharski (80. Kasprzyk), Paździor (65. Szmalec).
Jedyna bramka padła meczu padła po błędzie defensywy gości, po którym Jasiński rozważnie wszedł pomiędzy obrońców i strzelił do bramki.
-Mieliśmy problemy kadrowe, a w bramce stanął zawodnik z pola. Konstruowaliśmy akcje, ale niewiele z tego wynikało. Młody zespół Moravii zasłużył na uznanie - powiedział trener GKS, Grzegorz Opara.
Nidzianka Bieliny - Skała Tumlin 2:1(1:1), Rafał Kowalczyk 18, Dominik Sito 62 - Mateusz Kokosza 40.
Nidzianka: Iwan - Maciejski, Pindral, Satro, Bąk, S. Sot (75. Skrzyniarz), Kowalczyk (85. Gałka), Buras (70. Jarczak), Sito, Wójcik (65. Kobyłecki), B. Sot.
Skała: Simkiewicz - Iwanek, Tacij (85. Polakowski), Arczewski, Goraj, Staszewski, Kuzia (63. Musiał), Kołodziejczyk (63. Kasperek), P. Solnica, A. Solnica, Kokosza.
Pierwsza bramka padła po kapitalnym strzale z rzutu wolnego z 25 metrów Kowalczyka. Tuż przed przerwą goście wyrównali, ale w drugiej połowie, po składnej kontrze Dominik Sito zapewnił Nidziance zwycięstwo.
-Nie zasłużyliśmy dziś na zwycięstwo i nie zaprezentowaliśmy postawy godnej lidera. Za wcześnie chyba uwierzyliśmy że mamy już zapewniony awans - powiedział trener Skały, Mariusz Ludwinek.
Klasyfikacja strzelców: 16 - Mateusz Kokosza (Skała), 14 -Piotr Pierzak (Nowiny), Karol Wójciak (Klimontowianka), 13 - Michał Nowacki (Neptun), Karol Pi-wowarczyk (Samson), Tomasz Staszewski (Skała), Mateusz Osman (Moravia), Rafał Kowalczyk (Nidzianka).
W następnej kolejce, 16 czerwca: Nowiny - Skała, Moravia - Wicher, Zenit - Zryw, Piast - Klimontowianka, Samborzec - Nidzianka, Samson - Kamienna, Sparta - Piaskowianka, Neptun - Rudki.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?