Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Klasa okręgowa. OKS Opatów czeka ważny mecz w kontekście walki o utrzymanie. Zmierzy się z Nidą Oksa

Damian Wiśniewski
Damian Wiśniewski
OKS Opatów (czerwone stroje) czeka w ten weekend ważne spotkanie z Nidą Oksa
OKS Opatów (czerwone stroje) czeka w ten weekend ważne spotkanie z Nidą Oksa Facebook.com / OKS Opatów
W niedzielę OKS Opatów zagra ważny mecz w kontekście walki o utrzymanie. Jego przeciwnikiem będzie drużyna otwierająca strefę spadkową, Nida Oksa.

W ostatni weekend z powodu złych warunków atmosferycznych nie rozegrano żadnego meczu 19. kolejki świętokrzyskiej klasy okręgowej. Pauzował więc OKS Opatów, który w najbliższym meczu zmierzy się z Nidą Oksa.

Początek roku w wykonaniu drużyny z Opatowa jest przeciętny. W pierwszym meczu przegrała ona 0:3 u siebie z Zenitem Chmielnik, w drugim wygrała na wyjeździe 2:1 ze Spartą Dwikozy (gole strzelali Jakub Łata i Łukasz Orłowski), a w trzecim przegrała na własnym boisku 1:2 z Piaskowianką Piaski (gol Mikołaja Jasińskiego).

Głównym problemem OKS ma być skutecznościach w akcjach ofensywnych. - Zabrakło skuteczności. Mieliśmy trzy cztery okazje, wykorzystaliśmy jedną po stałym fragmencie. Jeżeli się bramek nie strzela to trudno myśleć o punktach. Wygrał zespół, który wykorzystał sytuacje które miał. Jak się otworzyliśmy to łatwiej nas było skontrować przeciwnik miał więcej okazji. Najbardziej mi szkoda sytuacji kiedy nasz Jerro trochę źle uderzył piłkę. Gdyby trafił w światło bramki to byłby gol i chyba jakąś zdobycz punktową byśmy mieli. Dobre zawody zagrali Łata i Łukawski. Trochę na ten mecz nie dojechały nam skrzydła. W końcówce wyglądaliśmy na trochę podmęczonych - mówił po ostatnim spotkaniu trener Grzegorz Klepacz (za facebook.com / OKS Opatów).

W tabeli ligowej OKS zajmuje miejsce 13., zdobył do tej pory 19 punktów i nad otwierającą strefę spadkową Nidą OKS ma przewagę ośmiu punktów. Musi jednak uważać, bo jeśli z trzeciej ligi spadnie drużyna z województwa świętokrzyskiego, to wzrośnie liczba spadkowiczów z czwartej ligi i analogicznie z klasy okręgowej. Nad 14. drużyną, która wówczas byłaby relegowana do klasy A, opatowianie mają już zapas tylko dwóch oczek.

Teraz więc OKS czeka bardzo ważne spotkanie, a jego przeciwnikiem będzie Nida Oksa. Mecz ten zagra na własnym boisku w najbliższą niedzielę, dziesiątego kwietnia. W pierwszym meczu padł rezultat 2:1 dla ekipy z Opatowa (gole dla niej strzelili Sebastian Żelaszczyk i Piotr Frańczak, dla Nidy trafił Aleksander Karpiński).

Rewanż rozpocznie się o godzinie 16. W razie zwycięstwa OKS może awansować nawet na dziesiątą lokatę, ponieważ do zajmującego ją Piasta Stopnica traci tylko dwa punkty. Jeśli jednak przegra, to może spaść na miejsce 14.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie