Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Klasa okręgowa. Szczęśliwy remis Neptuna (zdjęcia)

Mirosław ROLAK, [email protected], Dorota KUŁAGA, [email protected]
Piotr Pierzak (z prawej) zdobył dwie bramki dla GKS Nowiny w meczu z Kamienną Brody.
Piotr Pierzak (z prawej) zdobył dwie bramki dla GKS Nowiny w meczu z Kamienną Brody. Kamil Markiewicz
Dużo szczęścia miał lider, Neptun Końskie, wywożąc jeden punkt z Morawicy. Nowym trenerem Astry Piekoszów został prezes i zawodnik klubu, Marcin Śladkowski. Coraz lepiej spisuje się Zenit Chmielnik, który wczoraj pewnie wygrali Samborcu.

[galeria_glowna]

Jedenastka kolejki

Jedenastka kolejki

Paweł Rybiński (Neptun) - Grzegorz Łapot (Rudki), Paweł Ślefarski (Nowiny), Krystian Rudnik (Neptun), Mateusz Osman (Moravia), Rafał Kita (Moravia), Kamil Domagała (Sokół), Michał Czarnecki (Nidzianka), Arkadiusz Rogala (Zenit), Kamil Gula (Piast), Piotr Pierzak (Nowiny).

GKS Nowiny - Kamienna Brody 3:1 (0:1) , Piotr Pierzak 56, 71, Dominik Szewczyk 65 - Tomasz Gralec 38.
GKS: Kwiecień - Niebudek, Ślefarski, Ołtuszyk, Król (60. Cichoń) - Kasprzyk (46. Blicharski), Stanek, Góral (81 Stępnik), Szewczyk - Paździor (46. Kubicki), Pierzak.
Kamienna: Kalista - Romanowski (69. Banaczkowski), Skrobisz, Jagieła, Drabik - Bracik, Niewczas, Gralec (73. Piór-kowski), Jałocha (63. Dąbrowski) - Sęga (69. Nowocień), So-boń.

Pierwsi ze zdobycia bramki cieszyli się piłkarze Kamiennej. W 38 minucie po akcji Rafała Jałochy na listę strzelców wpisał się Tomasz Gralec, pokonując Rafała Kwietnia strzałem głową z kilku metrów.

- W pierwszej połowie mieliśmy problemy, bo Kamienna dobrze zagęściła swoje przedpole. W przerwie powiedzieliśmy sobie parę rzeczy i na drugą połowę wyszedł już inny zespół. Zmiany też dobrze wpłynęły na grę drużyny. Cieszy to, że prze-grywając 0:1 podnieśliśmy się i rozstrzygnęliśmy to spotkanie na swoją korzyść - powiedział Przemysław Cichoń, grający trener GKS Nowiny.

- Nasz zespół też miał dwa oblicza. Do przerwy prowadziliśmy grę, zdobyliśmy bramkę. Gdy do głosu doszły Nowiny, strzeliły gola, to byliśmy już cieniem zespołu z pierwszej połowy - mówił Mirosław Piątek, kierownik drużyny Kamiennej.

SKUTECZNY FINISZ

Stal Kunów - Samson Samsonów 1:0 (0:0) , Piotr Mazepa 88.

Stal: Kania - R. Haraźny, Piwowarek, Rutkowski, Molenda, S. Kostrzewa (70. Frańczak), Kwapisz (60. Kowalski), K. Kaczor, Ostrowski, Koterbski (90. Kasprzyk), Mazepa.

Stal zapewniła sobie zwycięstwo w końcówce meczu, w którym dominowała od pierwszego gwizdka sędziego.

-Goście bronili się całym zespołem, z rzadka przekraczając połowę boiska i próbując kontratakować. My natomiast za bardzo się śpieszyliśmy. Szczególnie szkoda wyśmienitych sytuacji które mieliśmy w pierwszej połowie. Znowu zagraliśmy nieźle, stwarzaliśmy sytuacje, ale nadal słabo jest ze skutecznością - powiedział trener Jarosław Jałocha.

Jedyna bramka meczu padła po dośrodkowaniu Rutkowskiego z rzutu wolnego i celnym strzale głową Piotra Mazepy.

Jarosław Groszek, trener Neptuna Końskie:

Jarosław Groszek, trener Neptuna Końskie:

-Jesteśmy zadowoleni z jednego punktu bo Moravia prezentowała się lepiej, grała szybciej i miała bardziej Klarowne sytuacje. Kilka razy świetnymi interwencjami popiszą się Paweł Rybiński, ratując nas od utraty bramki.

CORAZ LEPIEJ

LZS Samborzec - Zenit Chmielnik 1:3 (1:2) , Jakub Zioło 32 - Arkadiusz Rogala 20 z karnego, 25, Maciej Sławeta 90+1.

Zenit: D. Zając - Klimczak, Pietryka, Radomski, Piotrkowski, Nędza, Bracisiewicz, Sobczyk, Rogala (55. Salwa), Szczukiewicz (82. Nowak), Frankiewicz (89. Sławeta).

W 72 minucie nie wykorzystaliśmy rzutu akfneog Michal pietryka obronił bramkarz

-Przeważaliśmy do początku meczu i już w 20 minucie, po faulu na Sobczyku zdobyliśmy bramkę z rzutu karnego. Graliśmy z pełnym zaangażowaniem i mieliśmy jeszcze wiele okazji. Nasza wygrana powinna być wyższa, ale w 72 minucie Michał Pietryka nie wykorzystał rzutu karnego - powiedział trener Zenitu, Piotr Idzik.

ZMOBILIZOWAŁ ICH...SAMOBÓJ

Astra Piekoszów - Nidzianka Bieliny 1:3 (0:0) , samobójcza 54 - Michał Czarnecki 65, 69, Dominik Sito 76.

Astra: Trela - Banaś (85. Nowak), Śladkowski, Majka, Rówiński - Kaczmarski, Łapot, Mularczyk (70. Blicharski), Smolarczyk (60. Bodzioch) - Brożek (70. Kotwica), Zajęcki.

Nidzianka: Iwan - Maciejski, Mateusz Pindral, Satro, P. Wijas - Czarnecki (78. Skrzyniarz), Buras, Kowalczyk (80. Jarczak), Gałka (85. Chlewicki) - Sito, Sot.

- Pierwszą połowę lepiej przemilczeć. W drugie zaczęliśmy grać po bramce samobójczej. Paradoksalnie podziałała ona mobilizująca na nasz zespół. Dwie bramki zdobył Michał Czarnecki - powiedział Andrzej Wiącek, trener Nidzianki.

SKUTECZNA AKCJA BRACI RAJCÓW

Piast Stopnica - Sparta Dwikozy 1:1 (1:0) , Piotr Rajca 45 - Michał Cecuła 61.

Piast: Piotrkowski - Mius, Janik, Pisarski, K. Guła, Skałbania (65. Kopiński), Paweł Rajca, Rogoziński (75. Kawa), Kapusta, Jankoski (75. Wojciechowski), Piotr Rajca (80. Gajek),

Sparta: Polit - Siudak, Boleń, Z. Warzocha, Orawiec, Lubański, Jarosz (60. Marzec), A. Warzocha (80. Mądry), Cecuła, Michalski, Drozdowski (60. Strojewski).

Kibice w Stopnicy obejrzeli bardzo dobry mecz, w którym obydwie drużyny zagrały ofensywnie, dzięki czemu było wiele ciekawych składnych akcji. Obydwaj trenerzy podkreślali ze remis jest sprawiedliwym wynikiem, choć u obu pozostaje niedosyt.

W 45 minucie kapitalna akcję środkiem boiska przeprowadzili bracia Rajcowie. Paweł zagrał prostopadle do Piotra a ten płaskim strzałem pokonał bramkarza gości. Sparta wyrównała po przerwie i w końcówce mogła zdobyc zwycięską bramkę, ale Strojewski nie wykorzystał sytuacji sam na sam z bramkarzem.

BRAMKARZ BOHATEREM

Moravia Morawica - Neptun Końskie 1:1 (1:1) , Michał Smolarczyk 45 - Bartłomiej Idzikowski 24.

Moravia: P. Kubicki - Wójcik, Detka, Chałan, M. Zawadzki, B. Młynarczyk, Osman, K. Kubicki (75. Brzozowski), Kita, W. Młynarczyk (46. Ł. Zawadzki), Smolarczyk (83. Jasiński).

Neptun: Rybiński - Idzikowski, Radwański, Skoczyłaś, Rudnik, Jurek (60. Pilarski), Kluska, Wilk (60. Cieślik), Hajduk, Iwański (60. Banachowski), Nowacki (82. Majchrzak).

Dużo szczęścia miał lider z Końskich, remisując ze znacznie lepiej prezentującą się Moravią. Bohaterem meczu był Paweł Rybiński, który kilka razy uratował swój zespół przed utratą bramki, miedzy innymi dwa razy wyszedł obronną ręką w sytuacjach "sam na sam". Goście objęli prowadzenie po dośrodkowaniu z rzutu rożnego i celnym strzale głową Idzikowskiego. Wyrównał, tuż prze przerwą Michal Smolarczyk.

-Tylko w pierwszej połowie Neptun momentami prezentował się lepiej, a po przerwie to my dominowaliśmy. "Obstrzeliwaliśmy"' bramkę ze wszystkim pozycji, trafialiśmy w obrońców i bramkarza, ale nie potrafiliśmy trafić drugi raz do siatki. Cieszę się że zespół dobrze gra, stwarza sytuacje, ale szkoda że tak mało ich wykorzystujemy. Neptun okazał się godnym przeciwnikiem, ale w tym meczu my byliśmy drużyną zdecydowanie lepsza - powiedział trener Moravii, Marek Bęben.

PROBLEMY ODBIJAJĄ SIĘ NA WYNIKACH

Star Starachowice - GKS Rudki 0:1 (0:0) , Bartosz Wiecha 49.
Star: Telesz - Jackowski, Żak, Rogalski, Kowalik - Świat, Chodniewicz, Krawczyk (60 Fabjański), Brzozowski - Kosztow-niak (66 Orczyk), Witkowski.

GKS: Rafalski - Gawlik, Ł. Kowalski, Łapot, Dawidowicz - Kosmala, Wojciechowski, Borowiec (46. Świstak), Kosmala (68. Salwerowicz) - Jaros (79. Wójcik), D. Kowalski (68. Gąsior).

- Jest niedosyt. Remis byłby sprawiedliwy. Jeden błąd wy-korzystał doświadczony rywal i wygrał to spotkanie. Problemy organizacyjne, niestety, przekładają się na wyniki. Wszystko spada na głowę działaczy, którzy pracują społecznie. Brakuje słów - mówił po meczu Tomasz Jackowski, kierownik drużyny Staru.

- Mecz był trudny. Star chciał przerwać złą passę, w do-datku były to małe derby. Bramkę zdobyliśmy po ładnej akcji, Wojciechowski dograł do Wiechy, a ten w sytuacji sam na sam posłał piłkę do bramki. Obronę mamy na tyle stabilna, że udało się ten wynik utrzymać do końca spotkania - mówił Dariusz Świetlik, szkoleniowiec drużyny z Rudek.

NERWOWO W KOŃCÓWCE

Sokół Rykoszyn - Gród Ćmińsk 3:2 (1:1) , Albert Szym-kiewicz 7, Kamil Pakuła 49, Kamil Domagała 69 - Mirosław Słoń 40, 64.

Sokół: Sroka - Łabędzki, Sidło, Poddębniak, Hajduk (75. Ł. Jakubowski) - D. Jakubowski, Szymkiewicz, Domagała, Pod-górski - Pakuła, Kryczka.

Gród: Kucharski - Nadolnik (78 Brzdąk), Górecki, Adach, Trojan - Walczak (83. Frydrych), T. Frączyk, K. Frączyk, Kuliń-ski - Galus, Słoń.

- Prowadziliśmy 3:1, ale w 70 minucie Podgórski dostał drugą żółta, a w konsekwencji czerwona kartkę, i graliśmy w dziesiątkę. W końcówce było nerwowo, goście mieli okazje do wyrównania, ale nasz bramkarz Marek Sroka popisywał się udanymi interwencjami - podsumował mecz Marian Haczkie-wicz, trener Sokoła.

- Przegraliśmy na własne życzenie. Popełniliśmy trzy błędy w obronie, które gospodarze wykorzystali. Mieliśmy okazje do wyrównania, ale zabrakło skuteczności - mówił Dariusz Górecki, trener zespołu z Ćmińska.

Strzelcy: 7 - Bartosz Sot (Nidzianka), 6 - Michał Smolarczyk (Moravia), 5 - Marcin Snoch (Sokół), Marcin Pietrucha (Samborzec), Mateusz Kołodziejski (Samson), Tomasz Paździor, Piotr Pierzak (Nowiny), Mateusz Koterbski (Stal), Michał Nowacki (Neptun), Grzegorz Bijak, Marcin Pietrucha (Samborzec), Michał Cecuła (Sparta), Mirosław Słoń (Gród).

W następnej kolejce, 5-6 października: Rudki - Samborzec, Samson - Kamienna, Neptun - Nowiny, Sparta - Moravia, Gród - Piast, Nidzianka - Sokół, Zenit - Astra, Stal - Star.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie