Zryw Łopuszno, dzięki dwóm zwycięstwom na boisku i walkowerowi w meczu z Jantarem Bodzechów, z kompletem punktów, jest nowym liderem w klasie okręgowej. Do sporej niespodzianki doszło w Morawicy, gdzie Moravia zaledwie zremisowała z beniaminkiem - Sokołem Rykoszyn. Hat trickiem popisał się gracz Klimontowianki Marcin Madejski.
Sparta Dwikozy - Wicher Miedziana Góra 0:2 (0:1), Wrona 42 z karnego, S. Koza 58.
Sparta: Tworek - Drożdżal, Bidas, Krasoń, Orawiec, Knobelsdorf, Mazur, Boleń, Pięta (46. Lebida), Łukaszek, Hołody.
Wicher: Gąsiorowski - Foks, Wałek, Spyra, Sobczyk, Czyż (86. B. Koza), Wrona, Tkacz (89. Siedlarz), Wesołowski (46. Łukasiewicz), Piotrowicz, S. Koza (89. Mikołajczyk).
W pierwszej połowie przeważali goście, ale mimo wielu sytuacji, nie potrafili pokonać defensywy Sparty. Dopiero w 42 minucie, kiedy Tworek faulował Seweryna Kozę i sędzia podyktował rzut karny, "jedenastkę" wykorzystał Wrona.
Na początku drugiej części gry dobrą sytuację miał Boleń, ale strzelił w boczną siatkę. W 58 minucie, po dośrodkowaniu z lewej strony, bramkarz Sparty wypuścił piłkę i z paru metrów skierował ją do siatki S. Koza. W 68 minucie sędzia podyktował rzut karny dla Sparty za faul na Mazurze. Strzelał Boleń, ale pięknie obronił Gąsiorowski. Wygrana gości mogła być wyższa, bo Wicher miał jeszcze kilka okazji (między innymi w 76 minucie gospodarzy uratowała poprzeczka).
Moravia Morawica - Sokół Rykoszyn 1:1 (1:0) P. Strójwąs 6 - Stańczyk 70 z karnego.
Moravia: P. Kubicki - A. Strójwąs, Zygadło, Rożkiewicz, K. Kubicki, Chałan, B. Młynarczyk, Woś, P. Strójwąs (80. Jastrzębski), Jakubczyk, Zawadzki (70. Dziewięcki).
Walkowery
Walkowery
Dwa spotkania Jandaru Bodzechów oraz jeden mecz Koprzywianki Koprzywnica zostały zweryfikowane jako walkowery. W obu tych drużynach grał tylko jeden młodzieżowiec (rocznik 1990). Okazało się, że działacze Jandaru i Koprzywianki byli przekonani, iż młodzieżowcami są zawodnicy urodzeni w 1989 roku. - Tak to bywa, jeśli kluby nie uczestniczą w przedsezonowych odprawach - skomentował sprawę działacz Świętokrzyskiego Związku Piłki Nożnej.
Zweryfikowane mecze: Jandar Bodzechów - Koprzywianka Koprzywnica, obustronny walkower; Zryw Łopuszno - Jandar 3:0 (wynik na boisku 0:5).
- Beniaminek okazał się trudnym rywalem. W Sokole gra wielu doświadczonych zawodników. Nie jestem zadowolony z tego remisu, bo to dla nas strata dwóch punktów - powiedział trener Moravii Jacek Pawlik.
Pierwsza bramka padła po dośrodkowaniu z rzutu wolnego, po którym głową zagrał Zawadzki, a Przemysław Strójwąs dopełni formalności. Goście mogli wyrównać już w pierwszej połowie, ale po strzale Szamańskiego piłka trafiła w poprzeczkę. W 70 minucie, po faulu Młynarczyka na Szamańskim, sędzia podyktował rzut karny dla Sokoła, który wykorzystał Stańczyk.
Klimontowianka Klimontów - Victoria Skalbmierz 5:2 (1:0) , Madejski 8, 55, 57, Farian 68, Chwała 88 - Pasternak 52, Magiera 53.
Klimontowianka: Cena - Farian, Krawczyk (54. Gawryś), Borycki (79. Ferens), Sudy, Koczot, Chwała, Kodyra, Ferens (67. Szmuc), Madejski.
Victoria: Trzaska - Pela, Włudarz, Dzierżak, Stalmach (73. Szostak), Borek, Słabosz, Maj, Magiera, Antos (46. Łakota), Pasternak.
Bohaterem meczu był Marcin Madejski, który strzelił trzy gole. Cztery bramki w tym meczu padły w ciągu pięciu minut!
Jandar Bodzechów - OKS Opatów 6:1 (2:0), Gruszka 19, Dynarek 25, 90, Zięba 50, Ćwik 52 z karnego, Mazepa 71 - Cybula 69.
Jandar: Kruzel - B. Cieślik, Boguś, Bąk (57 Kostrzewa), Niedbała (80 Grudzień), Gruszka (85 Aras), Mazepa, Ćwik (57 Gromek), Rutkowski, Zięba, Dynarek.
OKS: Mazurek - Domurat, Zięba, Łowicki, Czaja, Dzietko, Partyka, Nowacki, Rusak, Cybula, Wasik. Grali także Frańczak, Karcz, Wasilewski, Ozimkiewicz.
Jandar rozegrał bardzo dobry mecz i w pełni zrehabilitował się przed własną publicznością za porażkę w pierwszej kolejce rozgrywek.
Pierwsza bramka padła po dośrodkowaniu z rzutu rożnego i strzale głową Gruszki. Na 2:0 podwyższył najskuteczniejszy strzelec Jandaru - Dynarek. Tuż po przerwie efektownym wślizgiem skierował piłkę do siatki Zięba, a 2 minuty później karnego wykorzystał Ćwik. Ambitnie grający gospodarze strzelili gola po kontrze, ale gospodarze natychmiast odpowiedzieli golem. Tym razem trafił głową po dośrodkowaniu z rzutu rożnego najlepszy gracz na boisku - Mazepa. Ostatniego gola strzelił w 90 minucie Dynarek, po akcji, która była prawdziwą ozdobą meczu. Mazepa zagrał prostopadle do Dynarka, a ten strzelił z kąta.
Mariusz Ludwinek, trener Zrywu Łopuszno:
Mariusz Ludwinek, trener Zrywu Łopuszno:
- Od 18 minuty meczu w Rudkach graliśmy w osłabieniu i z konieczności skupiliśmy się na kontratakach. Jak się okazało, taka taktyka przyniosła nam powodzenie. Słyszałem o walkowerze w meczu z Jandarem, ale dla mnie ten mecz przegraliśmy.
GKS Rudki - Zryw Łopuszno 0:1 (0:1), Weinberger 38.
Zryw: Chojnecki - Grund (66. Drobniak), Pałgan, Łuszczyński, Wojtasiński, Doroszko (89. Wijas), Musiał (62. Latos), Rówiński, Piwowarczyk, Weinberger (46. Pach), Stępnik.
Od 18 minuty goście grali w osłabieniu, bo za dyskusje z sędzią drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną kartkę otrzymał Wojtasiński. Grając w osłabieniu, Zryw ograniczał się do kontrataków, z których jeden, w 38 minucie, okazał się skuteczny. Goście w drugiej połowie mogli podwyższyć wynik, bo mieli trzy dogodne okazje.
Unia Sędziszów - Koprzywianka Koprzywnica 1:1 (1:0) , dla gospodarzy - Żebrowski 3.
Unia: Witek - Kita, Łoboda, Żebrowski, Chuptyś, Cielebała (65. Brożek), Surówka (79. Jawor), Zapalski, Bratek (46. Rozborski), Szota, Samburski.
Pierwsza bramka padła po dośrodkowaniu z rzutu rożnego, po strzale głową Żebrowskiego. Goście wyrównali z rzutu karnego, podyktowanego za faul Łobody.
Astra Piekoszów - Zenit Chmielnik 2:1 (0:0), Koza 48, Karbownik 62 - Zadorski 60.
Astra: Trela - Plech, Koza, Karbownik, D. Marek, Saltarski (74. Mularczyk), Gębski, Jaroszenko, Szymoniak (88. Zapała), K. Marek, Zychalski (85. Dudek).
Zenit: Wcisło - Waluś (82. Ogórek), Pająk (75. Gmyr), Pietryka, Ślusarski, Osman, Radwański, Jagodziński, Bracisiewicz (58. Rogala), Zadorski, Gwarek.
Pierwszą bramkę zdobyli gospodarze w dość niecodziennych okolicznościach. Koza wrzucał piłkę z autu, futbolówka musnęła bramkarza gości i wpadła do siatki. Druga bramka dla Astry pała po dośrodkowaniu z rzutu rożnego i strzale Zychalskiego, po którym piłka trafiła w poprzeczkę, a nadbiegający Karbownik skierował ją do siatki. Goście strzelili gola po rzucie rożnym.
Nidzianka Bieliny - LZS Samborzec 3:1 (0:0), Kraj 53, 90+1, T. Pustuła 83 - Szymański 72.
Nidzianka: P. Pustuła - Gałka, Gajda, Chlewicki, Gwóźdź, Kraj, Barucha, Adamczyk (88. M. Sito), D. Sito (72. Brzeziński), Pindral (82. Olejarczyk), T. Pustuła.
Samborzec: Cielecki - Biało, Haliniak, Grądziel, Mrzygłód (75. Zych), Dąbrowski (25. Surowiec), Gawroński, Szymański, M. Olech, Gąsiorek, Paruch (60. Adamczyk).
- Mecz był nieco nerwowy, bo bardzo chcieliśmy wygrać. Od pierwszych minut mieliśmy przewagę i na zwycięstwo w pełni zasłużyliśmy - powiedział trener Nidzianki Jarosław Szczurek.
Najlepsi strzelcy: 3 - K. Jakubczyk, Zawadzki (Moravia), Dynarek (Jandar), 2 - Brożek, Szota (Unia), Kołdras (Zenit), Stępnik (Zryw), Łukaszek, Boleń (Sparta).
W następnej kolejce, 5 września: Wicher - Samborzec, Zenit - Nidzianka, Koprzywianka - Astra, Zryw - Unia, Opatów - Rudki, Victoria - Jandar, Sokół - Klimontowianka, Sparta - Moravia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?