Piknik cysterski odbył się w dawnych ogrodach klasztornych w Koprzywnicy. Ściągnął mnóstwo osób - mieszkańców miasta i okolic. Byli również turyści, zachęceni przede wszystkim możliwością zwiedzania w atrakcyjny sposób klasztoru i zajrzenia do miejsc na co dzień niedostępnych dla "zwykłych śmiertelników".
W POSZUKIWANIU SKARBU CYSTERSKIEGO
Można było wejść między innymi do krypty i na wieżę - tak zwaną kulawkę, a stamtąd podziwiać wspaniały widok na całą Koprzywnicę.
Zabytkowy zespół można było zwiedzić z przewodnikiem. Chętni mogli wziąć udział w grze terenowej pod hasłem: "Szukajmy skarbu cysterskiego". Folderki ze wskazówkami były rozdawane w punkcie informacji turystycznej. Dotarcie do skarbu było zwieńczeniem trasy.
Nawiązań do historii cysterskiej było więcej. Piknik miał szczególne rozpoczęcie - ksiądz, który wcielił się w rolę zakonnika, wygłosił kazanie cysterskie, archaicznym językiem. Stał na starej, nieużywanej od dawna ambonie, wydobytej z klasztoru specjalnie na tę okazję. Wieczorem była modlitwa w kryptach, odprawiona została także msza święta z elementami trydenckimi.
ARTYSTYCZNIE, SPORTOWO I KULINARNIE
Wiele działo się na scenie. Prezentowały się dzieci i młodzież z miejscowych szkół, zespoły działające przy ośrodku kultury w Koprzywnicy, a także zaproszeni goście, wśród nich słuchacze Uniwersytetu Trzeciego Wieku z Gorzyc.
Były również zmagania sportowe, między innymi strzelanie z łuku i wyścigi w workach. Chętnych do udziału w rywalizacji nie brakowało.
Jak co roku piknikowi towarzyszył konkurs kulinarny "Tradycja zapisana w smaku". Tym razem prezentowane i oceniane były wypieki.
- Zgłoszonych zostało około 20 różnego rodzaju wypieków - od chlebów, podpłomyków i praznoli, przez różnego rodzaju drożdżowce z dodatkami - rabarbarem, jabłkiem czy ziemiankami, po serniki, amoniaczki i rogaliki. Są wypieki tradycyjne i te z nutą nowoczesności, wszystkie przygotowane z sercem. Cieszy szczególnie to, że panie odgrzebują stare przepisy - mówi Alicja Stępień, dyrektor Miejsko-Gminnego Ośrodka Kultury i Sportu w Koprzywnicy.
Przepisy na tradycyjne wypieki znajdą się w drugiej części koprzywnickiej książki kucharskiej.
Zorganizowano dziecięcy plener malarski. Można było kupić rękodzieło artystyczne. Na zakończenie odbył się koncert zespołu Lumen Christi oraz widowisko na wirydarzu zatytułowane "Taniec Aniołów".
- Najważniejszym celem naszych spotkań jest bycie razem, wielopokoleniowa integracja - od tych najmłodszych, po dorosłych i seniorów. Chcemy zachęcić ludzi do tego, aby zechcieli się wspólnie pobawić, pobiesiadować, potańczyć, odpocząć w piknikowej atmosferze, na kocach - podkreśliła Alicja Stępień.
Piknik Cysterski "W cieniu cysterskiej jabłoni" odbył się w Koprzywnicy już po raz czwarty.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?