Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Klinika Hematologii i Transplantacji Szpiku w Kielcach otwarta

Iza BEDNARZ
Doktor Marcin Pasiarski, kierownik Kliniki Hematologii i Transplantologii jako ostatni przeciął wstęgę i zaprosił do zwiedzania, póki jeszcze nie ma chorych. Od wtorku, 6 maja zaczną się przyjęcia pacjentów.
Doktor Marcin Pasiarski, kierownik Kliniki Hematologii i Transplantologii jako ostatni przeciął wstęgę i zaprosił do zwiedzania, póki jeszcze nie ma chorych. Od wtorku, 6 maja zaczną się przyjęcia pacjentów. Dawid Łukasik
Warto marzyć i z determinacją spełniać marzenia - podkreślali profesorowie konsultanci w dziedzinie hematologii, którzy uczestniczyli w poniedziałek w otwarciu Kliniki Hematologii i Transplantacji Szpiku przy Świętokrzyskim Centrum Onkologii w Kielcach.
Otwarcie Kliniki Hematologii w Kielcach

Otwarcie Kliniki Hematologii w Kielcach

Klinikę na razie pustą (przyjmowanie pacjentów na oddziały zachowawcze i białaczki i przenoszenie pacjentów ze starego oddziału hematologicznego rozpocznie się we wtorek, 6 maja) otwarto w asyście władz wojewódzkich, miejskich i powiatowych. - Trzeba marzyć, pracować, być wytrwałym i dalej marzyć - powiedział doktor Stanisław Góźdź, dyrektor Świętokrzyskiego Centrum Onkologii wspominając jak 15 lat temu rozpoczynał działalność dział hematologii. - Marzyliśmy o transplantacji szpiku. Przez te wszystkie lata dzięki współpracy z ośrodkami akademickimi w Warszawie, Lublinie, Gliwicach udało nam się wykształcić zespół hematologów, transfuzjologów, immunologów, transplantologów i będziemy mogli leczyć pacjentów w Kielcach na miarę współczesnych czasów - dodał dziękując władzom województwa za pomoc w sfinansowaniu budowy i wyposażenia Kliniki.

Jak poinformował doktor Marcin Pasiarski, kierownik Kliniki, rocznie w oddziale hematologii i poradniach leczonych jest kilka tysięcy pacjentów. Stary oddział hematologii dysponował łącznie 35 łóżkami. - Staraliśmy się rozwijać, ale w końcu przyszedł taki moment, że bez radykalnej zmiany koncepcji, oddział przestałby funkcjonować i trzeba było całą hematologię zbudować od podstaw - wyjaśnił.

Nowa Klinika Hematologii i Transplantacji Szpiku składa się z 34 - łóżkowego oddziału hematologii i nowotworów krwi, 10 - łóżkowego oddziału ostrych białaczek i 7- łóżkowego oddziału transplantacji szpiku ze stanowiskiem do intensywnego nadzoru. Na parterze ośrodka mieszczą się poradnie i rejestracja. W Klinice leczeni będą zarówno chorzy onkologicznie, jak i osoby z innymi schorzeniami hematologicznymi, czyli z niedokrwistością, zaburzeniami krzepnięcia krwi i odporności. Na oddziale hematologii są 3-łóżkowe sale, z węzłami sanitarnymi. Każdy chory będzie miał do dyspozycji system umożliwiający regulację łóżka, oświetlenia, a nawet kontakt głosowy z personelem. W oddziale Leczenia Ostrych Białaczek pacjenci będą mieli do dyspozycji 2 osobowe sale z węzłem sanitarnym, dostępem do internetu stacjonarnego i wifi.

W Oddziale Transplantacji Szpiku dla pacjentów przygotowano pojedyncze sale. W każdej sali przeszczepowej jest filtracja powietrza do klasy czystości wyższej niż na sali operacyjnej, dodatkowa śluza dezynfekcyjna i lampa uv. Tu nie może wejść nikt z zewnątrz. Nawet posiłki i naczynia są sterylizowane zanim trafią do chorego. Każda sala ma własny węzeł sanitarny. W tych salach nie otwiera się okien, bo powietrze z zewnątrz jest niedostatecznie czyste. Sale są przez 24 godziny monitorowane, wyposażone w kamery wysokiej rozdzielczości, żeby jak najrzadziej wchodzić do chorego. Wszystko zostało zaprojektowane tak, żeby zapewnić chorym jak najbezpieczniejsze, komfortowe warunki. Klinika posiada własne laboratorium naukowe i diagnostyczne, pracownię preparatyki szpiku. Budowa kosztowała około 30 milionów złotych, sprzęt wart jest około 10 milionów złotych. Wykonawcą była firma Skanska. W 85-procentach inwestycja była współfinansowana z Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Świętokrzyskiego na lata 2007 - 2013.

Zaproszeni goście, wśród których znaleźli się profesor Wiesław Wiktor Jędrzejczak, szef Katedry i Kliniki Hematologii Onkologii i Chorób Wewnętrznych Centralnego Szpitala Klinicznego w Warszawie - konsultant krajowy w dziedzinie hematologii, profesor Kazimierz Sułek z Wojskowego Instytutu Medycznego w Warszawie - konsultant wojewódzki w dziedzinie hematologii, profesor Jacek Roliński, kierownik Katedry Immunologii Klinicznej Uniwersytetu Medycznego w Lublinie - konsultant wojewódzki w dziedzinie immunologii klinicznej, byli pod ogromnym wrażeniem kieleckiego ośrodka. - Kilkanaście lat temu doktor Góźdź wywiódł mnie za budynek szpitala i zapytał, czy nie można by w tym miejscu wybudować nowego oddziału hematologii - wspominał profesor Kazimierz Sułek, od początku związany z kieleckim Centrum Onkologii. - Przygotowałem wstępny plan, ale to, co jest dziś to jakby porównywać dworek wiejski z pałacem. Dziękuję tym, którzy przyczynili się do powstania tego hematologicznego cacuszka - mówił.

- Kielce mogą dołączyć do kilkunastu wiodących ośrodków hematologicznych w kraju - ocenił profesor Wiesław Wiktor Jędrzejczak, konsultant krajowy w dziedzinie hematologii. Jeszcze w tym roku w kieleckiej Klinice będą przeprowadzane przeszczepy komórek macierzystych krwiotwórczych. Na początek tą metodą leczeni będą chorzy na szpiczaki, bo to rodzaj nowotworu, który najlepiej poddaje się tej terapii.

Jak informuje profesor Jędrzejczak, rocznie w Polsce 7-8 tysięcy osób rocznie choruje na nowotwory krwi. Wśród nich 5 tysięcy osób choruje na chłoniaki, 2 tysiące na białaczki (w tym 350 osób na ostrą białaczkę szpikową). - Te choroby spadają na nas jak grom z jasnego nieba, nie można zrobić nic, żeby im zapobiec. Częstość ich występowania rośnie z wiekiem, im więcej jest w społeczeństwie osób starszych, tym więcej jest tych chorób. Kiedyś chorzy na ostrą białaczkę szpikową żyli średnio 3 lata, obecnie żyją 15 - 20 lat, bez objawów białaczki, łykając jedną tabletkę dziennie. Żyjemy z chorobą coraz dłużej, przez co chorych jest coraz więcej, a kiedyś oni zaludniali cmentarze. Jak zaczynałem swoją karierę, pierwszy pacjent z białaczką, którego diagnozowałem żył cztery godziny od przyjęcia do szpitala - powiedział nam.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie