MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Klub Kon-Tiki we francuskim Orleanie promuje nasz region, a w Pińczowie odnawia siedzibę (zdjęcia)

Bartłomiej Bitner [email protected]
Niebawem siedziba Klubu Wodnego Kon-Tiki Pińczów zyska nową elewację. Pod jej wykonanie zamontowano już  deski. Choć nazwa i logo zostaną zasłonięte, w ich miejscu pojawią się nowe.
Niebawem siedziba Klubu Wodnego Kon-Tiki Pińczów zyska nową elewację. Pod jej wykonanie zamontowano już deski. Choć nazwa i logo zostaną zasłonięte, w ich miejscu pojawią się nowe. Piotr Kucybała
Ostatnie dni dla członków i sympatyków Klubu Wodnego Kon-Tiki Pińczów obfitują w ważne wydarzenia. Remont jego siedziby nabrał rozpędu, zaś klub promuje teraz Polskę i nasz region we francuskim Orleanie na Festiwalu Loary.

Siedziba Klubu Wodnego Kon-Tiki Pińczów

O modernizacji bardzo zaniedbanej siedziby Kon-Tików pisaliśmy przed wakacjami. Wtedy właśnie jej remont ruszył na dobre. Po wymianie dachu, co miało miejsce w zeszłym roku, wyłożono kostką podłogę w jednym z pomieszczeń, wstawiono nowe okna i drzwi, a także posprzątano teren wokół budynku i w sąsiedztwie zalewu. Niedawno prace jeszcze przyspieszyły. Wiązało się to z pomocą Urzędu Miasta i Gminy Pińczów, który wsparł członków klubu (oni sami przeprowadzają remont) dodatkowymi pieniędzmi z puli przeznaczonej na realizację zadań znajdujących się w projekcie "Rewitalizacja śródmieścia Pińczowa". - Jednym z nich, które w ostatniej chwili dopisaliśmy, znalazła się właśnie modernizacja obiektu klubowego Kon-Tików. Dzięki temu wreszcie będzie prezentować się ładnie, bo jej stan jeszcze niedawno był dramatyczny - mówi burmistrz Włodzimierz Badurak.

Teraz prace idą pełną parą. Przez wakacje kostką wyłożono podłogę w całym budynku, wymieniono też stare bramy na nowoczesne. - Obecnie przygotowujemy się do wykonania elewacji. Co prawda od strony wjazdu znikną namalowane dawno temu nazwa i logo klubu, ale zrobimy tam nową grafikę - mówi Marcin Wilczyński z Klubu Wodnego Kon-Tiki.

W tej chwili trwają też prace związane z remontem pomieszczenia biurowego. - Przyspieszyliśmy, bo w październiku klub będzie obchodził 50-lecie istnienia. Imprezę z tej okazji chcemy zorganizować już w nowych warunkach - dodaje Wilczyński.

Ale remont nie jest jedyną rzeczą, którą teraz żyją członkowie i sympatycy Kon-Tików. We francuskim mieście Orlean od środy trwa Festiwal Loary, największy w Europie zlot tradycyjnych łodzi. Polska przedstawia ich na nim 10. - Wśród nich jest jedna, którą obsługujemy. To replika pływającej kuźni. Może uda nam się dzięki niej zdobyć jakąś nagrodę? To możliwe, w końcu dwa lata temu wykonany przez nas statek "Bździel" otrzymał prestiżową nagrodę publiczności - mówi z uśmiechem Marcin Wilczyński dodając, że to właśnie dzięki temu wyróżnieniu Polska jest honorowym gościem festiwalu, który potrwa do niedzieli, 27 września.

Modernizacja siedziby Kon-Tików, to koszt 100 tysięcy złotych. Inwestycja ta jest w 60 procentach realizowana przy unijnym dofinansowaniu.

SPRAWDŹ najświeższe wiadomości z powiatu PIŃCZOWSKIEGO

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie