Klubokawiarnia SENIORita to nowość w Kielcach. Są tu tanie pyszne obiady i wspaniała atmosfera. Zobacz film i zdjęcia

Klubokawiarnia SENIORita to miejsce, gdzie serwowane są codziennie inne zestawy obiadowe w dobrej cenie 20 złotych, przekąski oraz pyszna kawa oraz herbata. - Sama nazwa wskazuje, że jest to miejsce dla seniorów. Ale nie tylko, bo tak naprawdę chcemy integrować całe rodziny. Zamierzenie było takie, by ta domowa atmosfera związana z ciepłem i przytulnością była przeniesiona właśnie tutaj – mówi Anna Syska, prezes Fundacji Gerio i założycielka Klubokawiarni SENIORita.

Lokal zapewnia dobry, wartościowy posiłek – codziennie inny, tak by starsza osoba nie musiała przygotowywać go sama. - W tej kwestii bardzo upraszczamy i stawiamy na to, co jest najważniejsze. Największą wagę przykładamy do ciepłego dwudaniowego obiadu z kompotem, ale w planach mamy również drugie śniadania czy kolacje. Jedzenie jest delikatne i lekkostrawne, a przy tym dobrze zbilansowane i dostosowana do osób dojrzałych – podkreśla właścicielka lokalu.

Dodatkowo istnieje możliwość dostarczania obiadów do domów seniorów, którzy z różnych przyczyn nie mogą wychodzić. - Jeżeli ktoś ma wśród bliskich taką osobę to zachęcamy, by nam to zgłaszać. We współpracy z opiekunkami terenowymi będziemy organizować dostarczanie posiłków do ludzi potrzebujących – dodaje nasza rozmówczyni.

Klubokawiarnia oferuje także produkty z Kieleckiego zakładu - Manufaktura Pietraszki, w całości wytworzone ręcznie przez osoby niepełnosprawne.

To jednak nie wszystko, ponieważ SENIORita dba również o to, by seniorzy spędzali aktywnie czas w miłym towarzystwie. - Z moich obserwacji wynika, że największym problemem jest samotność. Osoby starsze, nawet jeśli mają rodziny, to i tak po 12 godzin spędzają samotnie. Dlatego na górze mamy salę, gdzie będziemy organizować różne spotkania aktywizujące seniorów, ale w taki mądry sposób. Nie zabraknie więc chociażby warsztatów żywieniowych, aby osoby dojrzałe wiedziały co mogą jeść, czego nie powinni jeść, a przy okazji ja będę przemycać swoją profesję, ponieważ jestem farmaceutą – tłumaczy pani Anna.