Kobieta uderzona przez samochód wyleciała na kilka metrów w górę, a potem upadła na środek skrzyżowania

Moja droga do szkoły

Moja droga do szkoły

"Echo Dnia" i Wydział Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji w Kielcach zapraszają uczniów świętokrzyskich szkół podstawowych do udziału w konkursie "Moja droga do szkoły". Opiszcie, jaką trasę musicie pokonać, gdzie jest niebezpiecznie, jak sobie z tymi miejscami radzicie. Na prace liczące maksymalnie dwie strony tekstu, czekamy do 2 października 2009 roku. Przysyłać je można na adres "Echo Dnia", ulica Targowa 18, 25-520 Kielce z dopiskiem "Moja droga do szkoły" lub pocztą elektroniczną na adres [email protected] Nagrody czekają.

Nasza Czytelniczka, życząca sobie zachować anonimowość, we wtorek krótko po godzinie 10, jechała ulicą Husarską w stronę skrzyżowania z ulicą Ściegiennego w Kielcach.

- Dojeżdżając do pasów zauważyłam, że tuż przy jezdni, po mojej lewej stronie, stoi starsza pani, czekająca na przejście. Zawsze w takich sytuacjach się zatrzymują, żeby przepuścić pieszego. Tak zrobiłam i tym razem - opowiada kielczanka.

75-letnia piesza weszła na jezdnię i została potrącona przez citroena berlingo jadącego z kierunku przeciwnego niż nasza Czytelniczka. Za kierownicą citroena siedział trzeźwy 24-latek.
- On wcale nie jechał jakoś szybko, jednak po uderzeniu kobieta wyleciała na kilka metrów w górę a potem upadła na środek skrzyżowania. Kierowca tłumaczył potem, że nie widział pieszej, bo oślepiło go słońce - relacjonuje kielczanka.

Nieprzytomna 75-latka trafiła do szpitala. Naszą czytelniczką wstrząsnęło to co zobaczyła. Zdecydowała się na łamach "Echa Dnia" zaapelować do innych.
- Zarówno do pieszych jak i do kierowców - mówi kobieta. - Uważajcie na przejściach. Piesi powinni pamiętać o zasadzie ograniczonego zaufania. To, że ja zatrzymam się, aby kogoś przepuścić, nie znaczy, iż zrobi to i inny kierowca. Do kierujących apeluję o to, żeby na przejściach zachowali szczególną ostrożność. To nie miejsce do wyprzedzania. Kiedy widzicie, że ktoś zatrzymał się aby przepuścić pieszego, zróbcie to samo.

Tego samego dnia, gdy doszło do tragedii na ulicy Husarskiej, w Kielcach jeszcze dwoje innych pieszych zostało rannych na przejściach. Na ulicy Warszawskiej 80-letnią kobietę potrącił kierowca mający ponad 1,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Opisywaliśmy to zajście. Na skrzyżowaniu ulic Tarnowskiej i Wapiennikowej, także na pasach, potrącony został 60-latek.