O odnalezieniu szczątków chaty z XIII/XIV wieku szeroko pisaliśmy tydzień temu. Wczorajszy dzień przyniósł kolejne rewelacje. - Z dna wykopu, a więc z chaty wydobyliśmy naczynie gliniane, a którym przechowywano ziarno. Spalone ziarenka zachowały się bardzo dobrze - mówi archeolog Nina Glińska. - Tego typu znaleziska są bardzo rzadkie. Ziarno najczęściej znajdowane było przy paleniskach, gdzie gotowano strawę. Tu widać, że garnek służył do przechowywania, najprawdopodobniej zboża jednak jaka to roślina będziemy wiedzieli po badaniach.
Badania pozwolą też określić i to w miarę precyzyjnie wiek znaleziska a więc i chałupy, która spłonęła przed wiekami.- Datowanie metodą węglową, gdybyśmy mieli do dyspozycji tylko nadpaloną i zmurszałą belkę, nie byłoby tak dokładne. Jednak, w pożarze spłonął też garnek, którego szczątki znaleźliśmy. Na szczęście dla nas zachowało się ziarno wewnątrz. Naczynie jest w kawałkach, ale skorupy, które rozpadły się w czasie wydobycia uda się sklepić - dodaje Glińska.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?