Ryszard Wosik i Rafał Dydo z Opatowa dołączyli do Ruchu Marka Materka
Ryszard Wosik
Ryszard Wosik jest nauczycielem z trzydziestoletnim stażem pracy. Ukończył AWF we Wrocławiu, na kierunku nauczycielskim oraz studia podyplomowe Zarządzanie Oświatą. Zajmował stanowiska: wicedyrektora szkoły podstawowej, dyrektora Samorządowego Zespołu Szkół oraz był kierownikiem internatu dla młodzieży szkół średnich (w sumie 15 lat w kadrze kierowniczej). Obecnie jest wychowawcą w internacie. Pełni także obowiązki kuratora społecznego rodzinnego.
Ma dwoje dzieci: syna Sebastiana - oficera straży pożarnej i córkę Alicję, która w tym roku obroniła dyplom na Uniwersytecie Krakowskim. Jak często podkreśla - dzieci są dla niego ogromnym powodem do dumy. Jego pasją są góry, po których chodzi od wielu lat, a Tatry stały się ważną częścią Jego życia.
- Dlaczego dołączyłem do Ruchu Marka Materka? Ponieważ jestem pod dużym wrażeniem osobowości Pana Prezydenta, otwartości, pogody ducha, wszechobecnego uśmiechu, a przede wszystkim skuteczności działania.
Obserwuję politykę od czasów stanu wojennego, poprzez AWS, PO, PiS i widzę, że nigdy dotąd nie było tak dużej polaryzacji poglądów, a przy tym ogromnych podziałów. Nie chcę uczestniczyć w takiej polityce, nie chcę ludzi dzielić, chcę ich łączyć. Jestem osobą pracowitą i chciałbym, aby w moim mieście coś się zmieniło. Moim marzeniem jest to, żeby w polityce byli ludzie, którzy wnoszą swój wkład w rozwój, a nie tylko podnoszą rączkę przy głosowaniu.
Uważam, iż w Opatowie mamy do czynienia z brakiem kompetencji władz powiatowych i gminnych. Nie mamy dobrego gospodarza, osoby wiodącej, lidera, przewodnika. U nas panuje bylejakości i brak wizji, brak koncepcji rozwoju miasta.
Istniejące podziały doprowadziły do zapaści miasta i dlatego w Ruchu widzę potencjał na zmianę takiego stanu rzeczy" - mówi Ryszard Wosik.
- taką informację można przeczytać na facebooku Ruchu Marka Materka.
Kilka dni wcześniej do ruchu dołączył Rafał Dydo, również Opatowa
Rafał Dydo jest emerytowanym strażakiem z Warszawy - przez lata pracował w Specjalistycznej Grupie Wodno-Nurkowej. Po zakończeniu służby powrócił w rodzinne strony. Jest osobą przedsiębiorczą, potrafiącą dostrzec ludzi w potrzebie i wspierającą ich w trudnych chwilach.
Dlaczego dołączyłem do Ruchu Marka Materka? Ponieważ widzę, że wiele nas łączy. Jestem pod wrażeniem pracy, jaką Prezydent Materek wykonał w Starachowicach i jednocześnie podoba mi się wizja dalszego rozwoju.
Mówimy o dobrych, konkretnych rozwiązaniach, które są realnym pomysłem na to, jak polepszyć jakość życia mieszkańców - zarówno naszych małych Ojczyzn, takich jak Opatów, jak i tej największej - Polski. To Ruch oparty na współpracy i zgodzie, który nie chce dzielić ludzi. Nie mam wątpliwości, że to właściwy krok naprzód
– mówi Rafał Dydo.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?