[galeria_glowna]
Jako pierwszy pęknięcie w jezdni na ulicy Wspólnej w Ostrowcu zauważył kierowca, dzięki którego przytomności być może nie doszło do większej tragedii. Zatrzymał się i wraz z przechodniami zabezpieczył powiększającą się wyrwę znajdującymi się obok gałęziami. Wkrótce na miejsce przybyli strażnicy miejscy, którzy zablokowali przejazd ulicą Wspólną oraz pracownicy Miejskich Wodociągów. Zaniepokojeni mieszkańcy okolicznych bloków wyszli obejrzeć miejsce zdarzenia, które znajduje się kilkaset metrów obok słynnej już na cały kraj wielkiej wyrwy w ulicy Polnej, która powstała pod koniec grudnia ubiegłego roku i do tej chwili straszy mieszkańców. Z pobliskiego wieżowca w popłochu uciekały nawet szczury.
- Ulica Wspólna została zamknięta dla ruchu. Służby Miejskich Wodociągów i Kanalizacji pracują na miejscu. Myślę, że za wcześnie na mówienie o przyczynach awarii, ale na pierwszy rzut oka wygląda na to, że jest to awaria kanalizacyjna. Nie wiemy co jest pod spodem, ale będziemy się starać, by utrudnienia w ruchu trwały jak najkrócej. Wydaje mi się, że sprawa jest pod pełną kontrolą, a mieszkańcy powinni spać spokojnie - powiedział przybyły na miejsce Jarosław Seweryński, dyrektor ds. ekonomicznych Miejskich Wodociągów i Kanalizacji w Ostrowcu.
Pracownicy Miejskich Wodociągów i Kanalizacji po godzinie 14 przystąpili do zabezpieczania zapadniętego fragmentu drogi. Wyłączony z ruchu jest odcinek ulicy Wspólnej od skrzyżowania z ulicą Polną, do wjazdu w uliczkę osiedlową prowadzącą do bloku numer 2 przy ulicy Wspólnej, co powoduje pewne komplikacje, jednak umożliwia przy tym dojazd w każde miejsce wewnątrz osiedla.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?