Koroneczki pokonały Sambor Tczew
Suzuki Korona Handball Kielce - SPR Sambor Tczew 30:25 (18:11)
Korona Handball: Toboła, Smelcerz - Grabarczyk 2, Janczarek, Miśkiewicz 1, Sigurdardottir, Podsiadło 2, Chrząstek 1, Staszewska 1, Rzepka, Leśniak 5, Tomczyk 2, Rosińska 4, Śmiglarska, Łucak 1, Berlińska 11.
Szczypiornistki Suzuki Korony Handball Kielce podchodziły do sobotniego meczu z SPR Sambor Tczew po porażce w poprzedniej kolejce w Gdyni, gdzie zaliczyły ogromy przestój w grze podczas drugiej połowy i uległy po raz pierwszy w tym sezonie. Spotkanie w hali przy ulicy Krakowskiej miało pomóc wrócić na właściwe tory i zaczęło się dość wyrównanie. W 19 minucie tablica wyników wskazywała rezultat 10:9 dla "Koroneczek". Ostatnie jedenaście minut pierwszej połowy to jednak koncert gospodyń. Skuteczna gra w defensywie generowała kontrataki i zawodniczki Suzuki Korony Handball zeszły do szatni z siedmioma golami przewagi. Początek drugiej odsłony to dobra postawa piłkarek z Tczewa, które zredukowały stratę do 4 trafień. W 39 minucie musiał zareagować Paweł Tetelewski i poprosił o czas. Duże problemy jego drużynie sprawiała Aleksandra Puckowska, rozgrywająca Samboru. Zespół z Tczewa miał okazję doskoczyć na 3 bramki w 48 minucie, natomiast dobrze w bramce interweniowała Wiktoria Toboła i obroniła rzut obrotowej. Kielczanki trzymały rywalki na dystans 4-5 trafień i nie dały wypuścić sobie zwycięstwa z rąk. W końcówce, na rzut karny, została wprowadzona Justyna Chrząstek z rocznika 2006 i zamieniła "siódemkę" na gola. Po raz kolejny najskuteczniejszą zawodniczką Suzuki Korony Handball była Magdalena Berlińska, która rzuciła 11 bramek.
W szatni powiedzieliśmy sobie, że ten mecz nie jest wygrany. Zespół z Tczewa już w Radomiu odrobił taką stratę. Wiedzieliśmy, że na pewno głów nie spuszczą. Daliśmy też pograć innym zawodniczkom. Wynik wydawał się bezpieczny i oscylował w granicach 4-5 bramek. Reszta też musi zdobywać doświadczenie. Trzymaliśmy rękę na pulsie, aczkolwiek wolałbym, żeby ten mecz był spokojniejszy
- powiedział Paweł Tetelewski, szkoleniowiec Suzuki Korony Handball.
Zobacz zdjęcia z meczu
W pierwszej połowie dobrze broniłyśmy. W drugiej części mogłyśmy być bardziej skuteczne w ataku i w defensywie. Najważniejsze, że wygrałyśmy i zdobyłyśmy 3 punkty. Przeciwnik był wymagający, tak jak cała liga. To był nasz dobry występ. Oby tak dalej
- podsumowała Nina Smelcerz, bramkarka Suzuki Korony Handball.
W następnej kolejce "Koroneczki" zagrają na wyjeździe z KRP Ruch Chorzów. Spotkanie odbędzie się w niedzielę, 5 listopada.
Tabela Ligi Centralnej piłkarek ręcznych:
- 1. KRP Ruch Chorzów 5 15 5-0 168-115
- 2. SPR Gdynia 5 15 5-0 142-103
- 3. MTS Żory 5 15 5-0 137-114
- 4. Suzuki Korona Handball Kielce 5 12 4-1 151-137
- 5. SPR Sambor Tczew 5 9 3-2 133-142
- 6. Handball Warszawa 5 6 2-3 132-131
- 7. Enea Piłka Ręczna Poznań 5 6 2-3 143-153
- 8. PreZero APR Radom 5 3 1-4 120-134
- 9. SPR Pogoń Szczecin 5 3 1-4 117-136
- 10. SPR Sośnica Gliwice 5 3 1-4 133-155
- 11. MKS VITAMINEO Jelenia Góra 4 0 0-4 97-121
- 12. UKS Dziewiątka Legnica 4 0 0-4 103-135
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
