Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kolejni zatrzymani! Ciąg dalszy głośnej sprawy rozbicia wielkiego gangu (zdjecia)

/ElZem/
Policja
Czterech mieszkańców województwa świętokrzyskiego we wtorek zatrzymali funkcjonariusze Centralnego Biura Śledczego. To kontynuacja głośnej sprawy z września, gdzie została rozbita grupa handlująca bronią i narkotykami. Zatrzymano wtedy blisko 40 osób, o sprawie "Echo Dnia" informowało jako pierwsze.

[galeria_glowna]
Przypomnijmy, że w połowie września funkcjonariusze Centralnego Biura Śledczego i świętokrzyscy policjanci przeszukali kilkadziesiąt posesji na terenie powiatów starachowickiego, skarżyskiego i kieleckiego. W stodołach, budynkach gospodarczych i domach znaleziono blisko sto sztuk różnej broni i około 9 tysięcy sztuk amunicji. Zabezpieczono też środki chemiczne, które mogły służyć do produkcji materiałów wybuchowych. Oprócz tego śledczy znaleźli znaczne ilości narkotyków, w tym amfetaminę i konopie indyjskie. Zatrzymano wtedy 35 osób, prokuratura stawiała zarzuty posiadania i handlu bronią bez zezwolenia, a także handel narkotykami. W kolejnych dniach śledczy zatrzymali jeszcze kilka osób. 8 osób usłyszało wtedy najpoważniejsze zarzuty - udziału w grupie przestępczej i ich decyzją sądu tymczasowo aresztowano. Śledczy zaznaczali wówczas, że to nie koniec zatrzymań.

We wtorek odbyła się kolejna, chociaż mniejsza wspólna akcja CBŚ i świętokrzyskich policjantów na terenie powiatów starachowickiego, skarżyskiego, koneckiego i kieleckiego. - W wyniku akcji zatrzymano czterech mężczyzn w wieku od 26 do 59 lat - informował Grzegorz Dudek, rzecznik prasowy świętokrzyskiej policji.

W mieszkaniach zatrzymanych mężczyzn znaleziono w sumie 5 różnych typów broni, w tym dubeltówki, przerabiane KBKS-y i około 150 sztuk amunicji. - Ze wszystkich broni starty był numer seryjny. Będziemy badać, czy ta bron nie była użyta do innych przestępstw - mówił Grzegorz Dudek.

Jak uzupełniał dalej, prokuratura postawiła mężczyzną zarzuty nielegalnego handlowania bronią, za co grozi do 10 lat więzienia. - Sąd zdecydował o zastosowaniu środków zapobiegawczych w postaci poręczeń majątkowych. Mężczyźni mają zapłacić od tysiąca do 4 tysięcy złotych. Mają także zakaz opuszczania kraju - tłumaczył Grzegorz Dudek dodając, że to wciąż prawdopodobnie nie koniec zatrzymań.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie