Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kolejny trudny mecz przed Koroną. Przeciwnikiem - mistrz Polski, Wisła

Sławomir STACHURA, /dor/
Kapitan Korony Nikola Mijailović zagra dziś przeciwko Wiśle. Dla niego to szczególny mecz.
Kapitan Korony Nikola Mijailović zagra dziś przeciwko Wiśle. Dla niego to szczególny mecz. Fot. Sławomir Stachura
W piątek o godzinie 20 na stadionie Suche Stawy w Krakowie Korona gra z Wisłą. Kadra kielczan z Edim Andradina i Nikolą Mijailoviciem.

Przed piłkarzami Korony kolejny trudny mecz. W poniedziałek grali w Kielcach z pretendującą do tytułu warszawską Legią (przegrali 0:1), dziś zmierzą się w Krakowie z liderem i aktualnym mistrzem Polski - Wisłą.

Kielczanie nie byli faworytem pojedynku z Legią, ale zaprezentowali się naprawdę dobrze i gdyby byli skuteczniejsi, wynik poniedziałkowej konfrontacji byłby pewnie zupełnie inny. To już jednak historia, bo Korona staje dziś przed jeszcze trudniejszym zadaniem, choćby z racji tego, że gra na wyjeździe. Ale piłkarze są dobrej myśli.

- Jeśli zagramy tak, jak w trzech ostatnich meczach, to o wynik jestem spokojny. Stać nas na sprawienie niespodzianki w Krakowie - mówi Zbigniew Małkowski, bramkarz Korony.

KAPITAN TEŻ BĘDZIE

W środę na konferencji prasowej trener Sasal mówił, że Edi Andradina i Nikola Mijailović narzekają na drobne urazy i nie wiadomo, czy pojadą do Krakowa. Na szczęście urazy nie są groźne i obaj piłkarze znaleźli się w kadrze na piątkowy pojedynek. W czwartek trenowali jednak trochę lżej, ale koledzy żartowali, że Nikola nawet bez jednej nogi gotowy jest grać przeciwko Wiśle. Po pierwsze, jak na kapitana przystało, chce pomóc drużynie w trudnej walce o utrzymanie, pod drugie - "Nikoś" grał przecież w Wiśle i bardzo chce teraz przypomnieć się byłemu klubowi.

Przeciwko Wiśle nie będzie mógł zagrać Paweł Sobolewski, który po urazie mięśnia dwugłowego, jakiego doznał w meczu z Legią Warszawa, musi odpocząć od treningów przynajmniej do poniedziałku. Wracają natomiast do składu Aleksandar Vuković, który nie grał z Legią, gdyż pauzował za kartki, i Artur Jędrzejczyk, który nie mógł wystąpić przeciwko stołecznej drużynie w związku z zapisem w kontrakcie (do Korony wypożyczony jest z Legii).

W czwartek piłkarze Korony trenowali na stadionie przy ulicy Szczepaniaka. Po zajęciach wyjechali na przedmeczowe zgrupowanie.

KASPERCZAK O KORONIE

Wisła i Korona walczą o zupełnie inne cele w tym sezonie, ale trener "Białej Gwiazdy" Henryk Kasperczak z wielkim szacunkiem wyraża się o kieleckiej drużynie. Chwalił kielczan za pojedynek z Legią. - Korona nie zasłużyła na porażkę, ale w piłce liczą się bramki. Sposób gry Korony w meczu z Legią musiał się jednak podobać - mówił z uznaniem Kasperczak.

BEZ JIRSAKA I PAWEŁKA

W poprzedniej kolejce Wisła wygrała na wyjeździe z Piastem Gliwice 4:1 - dwie bramki zdobył Rafał Boguski, a po jednej wychowanek podkieleckich Nowin Paweł Brożek i Radosław Sobolewski. Dziś też "Biała Gwiazda" liczy na trzy punkty, które przybliżyłyby ją do kolejnego tytułu mistrza Polski. Nie zagra Mariusz Pawełek, który ma problemy z kolanem. Miejsce Tomasa Jirsaka, który wypada za kartki, w środku pomocy zajmie prawdopodobnie Junior Diaz. Prawdopodobnie do składu wróci za to Piotr Brożek, który ostatnio narzekał na drobny uraz kolana.

Relacja live z meczu Wisła - Korona w piątek od godziny 19.45 na www.echodnia.eu/pilka

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie