Kolejny wniosek z "ustawy o bestiach" w kieleckim sądzie

Kolejny wniosek z "ustawy o bestiach"

Kolejny wniosek z "ustawy o bestiach"

Kielecki Sąd Okręgowy będzie rozpatrywał kolejny już wniosek o izolację skazanych, którzy po wyjściu na wolność - zdaniem terapeutów z zakładów karnych - mogą stanowić zagrożenie dla społeczeństwa. W roku 2014 sąd rozpatrywał wniosek dotyczący mieszkańca Skarżyska-Kamiennego odbywającego karę trzech lat więzienia za obcowanie płciowe z nieletnią poniżej 15 roku życia. W jego przypadku zdecydowano o zastosowaniu nadzoru prewencyjnego oraz wysłaniu mężczyzny na terapię. Wniosek o izolację oddalono także w przypadku innego skazanego, który odbywał karę ośmiu lat więzienia za zabójstwo. "Ustawą o bestiach", jako pierwszą kobietę objęto także Ewelinę C. z Kielc, która skazana została przez sąd za usiłowanie zabójstwa 1,5 miesięcznego dziecka. Kobieta wyjęła niemowlę z wózka i rzuciła nim o ziemię. W jej przypadku sąd zdecydował o zobowiązaniu kobiety do podjęcia leczenia i objęciu jej nadzorem policyjnym.

Waldemar L., który we wrześniu tego roku zakończy odbywanie kary ośmiu lat więzienia za zabójstwo ojca w Suchedniowie (powiat skarżyski) objęty zostanie tak zwaną "ustawą o bestiach". Dyrektor Aresztu Śledczego w Kielcach skierował kilka dni temu wniosek do kieleckiego Sądu Okręgowego o izolację mężczyzny.

Sprawa dotyczy wydarzeń z września 2007 roku. 21-letni wówczas mężczyzna mieszkał w jednym domu z matką i 63-letnim ojcem. Dwa miesiące wcześniej chłopak uległ wypadkowi, miał nogę w gipsie, ale nie odstawił alkoholu. Tragicznego dnia pomiędzy chłopakiem a ojcem doszło do awantury. Potem 21-latek usiadł przy stole i zaczął kroić sobie chleb. W ręce miał nóż z 18-centymetrowym ostrzem zakończonym szpicem. 63-letni ojciec usiadł po drugiej stronie stołu, zaczęli się kłócić. Ojciec podniósł do góry szklankę i groził, że zrobi synowi krzywdę. Wtedy oskarżony zadał cios z duża siłą. Ostrze przebiło jedno z żeber. Podczas procesu biegły wyjaśniał, że ten kto zadał cios dopchnął ostrze. Dotarło do serca. 63-latek wyjął nóż, a potem osunął się na podłogę. Po niedługim czasie zmarł.

W 2009 roku sąd skazał 23-letniego wtedy mieszkańca Suchedniowa na 8 lat pozbawienia wolności za zabójstwo ojca. Mężczyzna zakończy odbywanie kary we wrześniu 2015 roku. Kilka dni temu do Sądu Okręgowego w Kielcach wpłynął wniosek o jego izolację od społeczeństwa. Wniosek bazuje na tak zwanej "ustawie o bestiach", która w życie weszła wraz z początkiem 2014 roku. Jej zadaniem jest nadzór nad osobami skazanymi za poważne przestępstwa i które powinny być izolowane od społeczeństwa.

Wniosek do kieleckiego sądu skierował dyrektor Aresztu Śledczego w Kielcach, w którym mężczyzna odsiaduje karę pozbawienia wolności. - Dyrektor Aresztu opierając się na opinii terapeutów uznał, że skazany spełnia wszelkie przesłanki do tego, aby być izolowanym od społeczeństwa - tłumaczył Michał Głowacki, rzecznik prasowy Aresztu Śledczego w Kielcach.

Sąd rozpatrzy wniosek po zapoznaniu się z opinią biegłych psychiatrów.

SPRAWDŹ najświeższe wiadomości z KIELC