Nasza Loteria

Koło Gospodyń Wiejskich Alle Babeczki ze Stykowa zwyciężyło w plebiscycie Mistrzowie Agro. To koło inne niż wszystkie. Zobaczcie zdjęcia

Anna Gwóźdź
Anna Gwóźdź
Wideo
od 16 lat
Koło Gospodyń Wiejskich "Alle Babeczki" ze Stykowa w gminie Brody okazało się być najlepszym w naszym województwie w plebiscycie Mistrzowie Agro. Zwyciężyło nie bez przyczyny - to czterdzieści siedem gospodyń (i czterech gospodarzy), którzy łączą tradycję z nowoczesnością. Noszą obszerne spódnice, korale albo... koszulki i trampki w folkowe wzory. Regularnie odwiedzają baseny w Solcu, odwiedzają teatry, a co tydzień ćwiczą zumbę! Ich najstarszy członek ma 80 lat, a najmłodszy - 7 miesięcy. Zobaczcie film i zdjęcia.

Alle Babeczki ze Stykowa w gminie Brody najlepsze w Mistrzach Agro

Gospodynie uzyskały największą ilość głosów w powiecie starachowickim i w województwie świętokrzyskim w plebiscycie Mistrzowie Agro, którego regionalny finał odbywał się 3 września podczas Święta Chleba w Parku Etnograficznym w Tokarni, powiecie kieleckim. Pokonały konkurencję, liczącą ponad 800 Kół i zyskały tytuł Koła Gospodyń Wiejskich Roku. Otrzymały dyplom, statuetkę, medal i trzy tysiące złotych. - Postanowiłyśmy, że musimy działać i rozsławiać nasze Alle Babeczki, by zdobyć jak najwięcej głosów. Wspólne działania doprowadziły do tego, że zajęłyśmy to pierwsze miejsce. Zmobilizowałyśmy naszych najbliższych, znajomych i podopiecznych - mówiły. Gospodynie w plebiscycie zajęły siódme miejsce w kraju, a czwartego listopada ich reprezentacja weźmie udział w ogólnopolskim finale na Zamku Królewskim w Warszawie.

Pisaliśmy o plebiscycie tutaj:

Docenione w naszej akcji koło uczestniczy we wszystkich wydarzeniach odbywających się na terenie gminy. Ich misją jest zapoznawać mieszkańców z dawnymi zwyczajami, historią, przybliżać tradycyjne zwyczaje ludowe i przywracać blask zapomnianym przepisom z tradycyjnymi potrawami.

Najlepsze w województwie świętokrzyskim Koło Gospodyń Wiejskich Alle Babeczki

Postanowiliśmy sprawdzić kim są panie i panowie z Alle Babeczek i odwiedziliśmy ich w Centrum Kultury i Aktywności Lokalnej w Stykowie. Wszyscy brali udział w jednym ze spotkań, któremu towarzyszył przyjemny gwar, śmiech i ciepła atmosfera. Na stołach królowały: chleb ze smalcem i kiszonym ogórkiem, herbata z sokiem z pigwy, a na deser multum ciast i ciasteczek - wszystko własnej roboty. Wszyscy rozmawiali i żartowali i oczywiście gorąco zachęcali nas do spróbowania ich kulinarnych wyrobów. Kobiety i mężczyźni są ze sobą mocno zżyci. Wspierają się nawzajem i mogą na siebie liczyć.

Przewodniczącą koła jest Anna Kania, która przybliżyła nam historię powstania grupy Alle Babeczki.

- Założyłyśmy nasze Koło Gospodyń Wiejskich dziewięć lat temu. Zauważyłyśmy, że wszyscy dookoła się spotykają, a my siedzimy w domach. Najpierw zorganizowałyśmy andrzejki, potem Wigilię, Dzień Babci, Dzień Kobiet, Dzień Mamy i tak się to rozkręciło... Przywiązujemy dużą wagę do świąt, bo są dobrym powodem do spotkania. Z czasem zaczęło się w naszym Kole pojawiać coraz więcej kobiet, a teraz możemy pochwalić się dziewięcioma reprezentantkami młodszego pokolenia. Łącznie jest nas, pań, czterdzieści siedem. Mamy też w swojej grupie czterech panów, a wiem, że kolejnych trzech już chce się zapisać. Oni również są nieocenieni, bo zawsze służą nam pomocą

- wyjaśniała szefowa.

Zobaczcie jak pięknie prezentują się członkinie i członkowie Koła:

Alle Babeczki aktywne jak mało kto!

Działalność koła opiera się głównie na integrowaniu mieszkańców, kultywowaniu i podtrzymywaniu tradycji, ale to nie wszystko...

Ważny w działalności Alle Babeczek jest fakt, że mają się gdzie spotykać, ponieważ ich biuro i sala spotkań znajduje się w remizie w Stykowie.

- W każdy poniedziałek zaczynamy od rehabilitacji - opisywała Anna Kania. - W środę ćwiczymy zumbę, a co miesiąc jeździmy do Solca Zdroju na baseny uzdrowiskowe, puszczamy wianki na wodzie. Jeździmy na wycieczki, do teatru, najczęściej do Radomia, bo uwielbiamy komedie. Oprócz tego - spacerujemy z kijkami, a już wkrótce zorganizujemy pieczenie ziemniaków. Pani wójt Marzena Bernat angażuje nas we wszelkie gminne imprezy, za co jesteśmy jej bardzo wdzięczne

- dodawała szefowa Koła.

Leonarda Zapała w Kole jest od początku istnienia. Jak mówi, uczestnictwo jest dla niej ważne, bo to sposób, by wyjść z domu, do ludzi. - Po prostu zżyłam się z koleżankami, możemy porozmawiać o wszystkim - o kłopotach i radościach. Uczymy się też nowych rzeczy - szydełkujemy, malujemy bombki, tworzymy ozdoby choinkowe. Swoje rękodzieła wystawiałyśmy ostatnio na targu wielkanocnym w Krynkach. Sprzedawałyśmy tam między innymi, a jakże - babeczki.

Panie stwierdzały, że przynależność do Koła Gospodyń Wiejskich umożliwia im poznawanie zupełnie nowych perspektyw i robienie tego, na co nie zdecydowałyby się same. To właśnie nauka rękodzieła, czy wyjazdy na różne wydarzenia kulturalne. Wspólnie odwiedziły nawet Słowację.

Podczas ostatniego Święta Plonów w Busku-Zdroju, reprezentacja Koła Gospodyń Wiejskich ze Stykowa wzięła udział w sztuce, w której główną rolę odgrywała biblijna Ewa z ogrodu Eden. W spektaklu poruszano rolę kobiety na przestrzeni dziejów. Od stworzenia świata, aż po współczesność.

Gospodynie mają też wyjątkowe poczucie humoru. Jedna z nich, Krystyna Koszarska opowiedziała nam dowcip o małżeńskich relacjach. Nie przytoczymy go w całości, ale zapewniamy, że był bardzo pikantny. - Krysia zawsze opowiada kawały i jest u nas strażniczką dobrego humoru - mówiły jej koleżanki.

Koło Gospodyń Wiejskich ze Stykowa dla każdego pokolenia

KGW tworzą osoby w różnym wieku i o różnych kwalifikacjach. Są pielęgniarki, nauczycielki, krawcowe, gospodynie domowe, inżynierowie. - Mamy panie ze zdolnościami artystycznymi do wykonywania pięknych kwiatów i stroików. Inne bardzo dobrze
gotują. Są dobre organizatorki, dekoratorki i osoby ze zdolnościami aktorskimi.

Najstarsza członkini Alle Babeczek, Anna Zięba ma 75 lat. Najstarszy członek Koła, Edward Kusiak jesienią skończy 80. Co ciekawe, wśród gospodyń i gospodarzy, najmłodszy jest siedmiomiesięczny Dawidek, a jego mama, trzydziestosiedmioletnia Małgorzata Wrona jest za to najmłodszą wśród kobiet. - Synek w Kole jest w zasadzie... od poczęcia! Wszyscy chętnie się nim zajmują, a on sprawia, że od razu jest wśród nas jakoś radośniej - mówiła.

Koło jest więc miejscem dla rodzin i małżeństw. Uczestniczą w nim chociażby: Anna Kania, szefowa wraz z córką Marią Biurkowską i synową Bernadettą Kanią. Jest też małżeństwo - Danuta i Edward Siebyłowie.

Starsze członkinie ubrane są w białe koszule, noszą czerwone korale, mają wzorzyste chusty, spódnice i czerwone czółenka. Młodsze zaś noszą białe spodnie, czarne t-shirty z folklorystycznym sercem, a na ich plecach widnieje napis "KGW Alle Babeczki" i konkretne imię każdej z gospodyń. W nawiązaniu do ludowości zakładają opaski z czerwonych kwiatów, a na nogach mają trampki w folkowe kwiaty. - Absolutnie nie dzielimy się na pokolenia, współpracujemy i pomagamy sobie nawzajem - zaznaczała Marta Michalczewska-Bilińska, przedstawicielka młodszego pokolenia Alle Babeczek.

Wspólne działania i praca bardzo Ich do siebie zbliża i pobudza kreatywność. - Nie bez znaczenia jest to, że świetnie się przy tym bawimy. Jesteśmy pełni radości życia. Cieszymy się każdym nowym dniem. Jesteśmy otwarci na nowe doznania, aktywni fizycznie. Nie zamykamy się w domu. Jesteśmy bardziej otwarci, poznajemy swoje ukryte zdolności – dodaje kobieta.

Siła Kobiet w KGW Alle Babeczki

- Komplementy, które usłyszałyśmy w Tokarni były bardzo podbudowujące - kontynuowała gospodyni wiejska. - Po raz pierwszy Alle Babeczki pokazały się przed tak dużą publicznością. Podczas odbierania nagrody dla najlepszego Koła Gospodyń w Świętokrzyskiem prezentowałam wiersz napisany przez jedną z naszych członkiń, Alę Bidzińską. Był to "Wiersz o chlebie" napisany specjalnie na Święto Chleba w Tokarni.

- Nasza twórczość dzieli się na tę ludową i na bardziej nowoczesną. Śpiewamy przyśpiewki z dawnych lat, ale także odgrywamy skecze i kabarety. Lubimy robić wszystko na wesoło - wtórowała koleżance Marta Prokop. - Najhuczniej świętujemy Dzień Kobiet, bo to one stanowią w Kole większość. To dzięki kobietom, które założyły tę grupę w 2014 roku, mogłyśmy do niej dołączyć, w niej funkcjonować i zadbać o to, by wieść o Alle Babeczkach roznosiła się po województwie, a w końcu i kraju. Nasze koło to kobieca siła, pasja, werwa i zaangażowanie.

Zobaczcie KWG ze Stykowa:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie