- Oddaliśmy dziś serducho, ale to nie wystarczyło. Espadon zagrał dziś zbyt dobrze. Możemy się cieszyć jedynie z tego, że wyciągnęliśmy tego czwartego seta i doprowadziliśmy do tie breaka – ocenił Marcin.
W głosie siatkarza była gorycz, ale też sportowa złość.
- Jestem wściekły, bo powinniśmy ten mecz wygrać. Cóż, teraz przez tydzień będziemy się przygotowywać do meczu w Bełchatowie. Nie wszystko jeszcze stracone jeśli chodzi o to 12 miejsce – przyznał.
Marcinowi na pocieszenie po tym meczu pozostał dyplom, jakim wyróżniliśmy go za tytuł ulubionego siatkarza sezonu 2016/2017, a wybrali go czytelnicy „Echa Dnia”.
- Bardzo dziękuję czytelnikom „Echa” za to wyróżnienie. To miłe, choć na pewno lepiej by smakowało, gdybyśmy wygrali dziś mecz – dodał Marcin Komenda.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?