Przypomnijmy, nocą w początkach miesiąca ktoś zakradł się do obory w gminie Kazimierza Wielka i wykradł z niej 15-letnią klacz kasztankę rasy zimnokrwistej wartą według właściciela pięć tysięcy złotych. - Z policjantami skontaktował się mężczyzna, który najpierw kupił konia za 1800 złotych, a potem dowiedział się, że w okolicy skradziono podobne zwierzę. Kasztanka wróciła do prawowitego właściciela, a policjanci zatrzymali 25-latka podejrzewanego o kradzież konia - opowiada aspirant Mariusz Bednarski z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Kielcach. Policjanci nie wykluczają, że związek z kradzieżą mógł mieć również brat zatrzymanego mężczyzny.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?