Ciechanowski był jednym z pięciu karateków z regionu świętokrzyskiego, którzy rywalizowali w Rumunii. Koronną konkurencją naszego wojownika jest kata - tzw. walka z cieniem, podczas której prezentuje się różne techniki, ale bez udziału rywala. - Turniej kata składał się z trzech etapów. W eliminacjach zawodnik wykonuje elementy zadane przez sędziego głównego. Tu startują wszyscy, wybrani kwalifikują się następnie do czołowej szesnastki i ósemki, gdzie prezentują już własne układy. Michał dotarł do finałowej tury, zajął w niej piąte miejsce - wspomina Michał Garbacz, trener Ciechanowskiego z Koneckiego Klubu Karate Kyokushin.
Szkoleniowiec ten był zadowolony z wyniku Michała. - To jest sukces, poziom zawodów był bardzo wysoki, Ciechanowski okazał się najlepszy z czwórki Polaków biorących udział w tej konkurencji - podsumował Garbacz. Opiekun koneckich karateków sam wystartuje 30 listopada w międzynarodowej gali Kokoro Cup w Warszawie. Będzie to jego pierwszy występ po przerwie spowodowanej problemami zdrowotnymi. Na 99 procent pokaz podczas tej imprezy dadzą także dzieci z koneckiego klubu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?