Ksiądz profesor Józef Krasiński zaapelował o odsłonięcie obrazu i opatrzenie go odpowiednią informacją. Zasłanianie malowidła jest, jak stwierdził, najgorszym rozwiązaniem.
Osiemnastowieczny obraz Karola de Prevot ukazuje rzekomy mord rytualny, jakiego mieli dopuścić się sandomierscy żydzi na dziecku chrześcijańskim. Jest on echem trzyletniego procesu, który zakończył się równo 300 lat temu przeciwko osobom oskarżonym o ten czyn.
Obraz wywołuje dyskusje i budzi duże kontrowersje. Obecnie jest zasłonięty kotarą. Sympozjum, zorganizowane z inicjatywy biskupa sandomierskiego Krzysztofa Nitkiewicza, miało być okazją do przedstawienia w szerszym kontekście historycznym i kulturowym procesu sprzed trzech wieków oraz omówienia obrazów z katedry, tak zwanego Martyrologium sandomierskiego. Ukazuje ono śmierć pierwszych męczenników Kościoła powszechnego.
Dyskusję już w pierwszej części sympozjum zainicjował ksiądz profesor Józef Krasiński, autor dwóch artykułów na temat kontrowersyjnego obrazu. Duchowny powtórzył zdecydowanie: dzieło ukazuje nieprawdziwe wydarzenie, jest "bluźnierstwem i kłamstwem w miejscu sakralnym".
- Są osoby - pisarze, myśliciele, duchowni, którzy domagają się zdjęcia obrazu. W mojej opinii nie jest to dobre rozwiązanie, gdyż malowidło jest częścią kompleksu obrazów - mówił ksiądz profesor.
Duchowny ponowił apel, który wygłaszał już wcześniej, podczas dwóch sesji zorganizowanych w Sandomierzu - o odsłonięcie malowidła i opatrzenie go odpowiednią informacją, że jego treść nie odpowiada prawdzie historycznej.
- Bądźmy odważni! - apelował ksiądz Krasiński.
Napis został przygotowany już 10 lat temu. Zdaniem księdza Krasińskiego, powinien być umieszczony w trzech językach - polskim, angielskim i hebrajskim.
- Trzeba wyraźnie stwierdzić, że żydzi zostali niewinnie oskarżeni. Takie przypadki, jak ten przedstawiony na obrazie, nie zdarzały się nigdy, ponieważ w etyce, moralności i liturgii izraelskiej nie wolno spożywać krwi. Historia nie zna sekty izraelskiej, która poszłaby w takim kierunku i mordowała dzieci - powiedział nam ksiądz Krasiński.
Swój apel ksiądz Krasiński zakończył modlitwą w języku hebrajskim, jak powiedział, w intencji żydowskich męczenników, którzy umierali w Sandomierzu 300 lat temu.
W konferencji uczestniczyli naukowcy z Polski i zagranicy, zajmujący się historią stosunków chrześcijańsko - żydowskich, historią sztuki i historią lokalną. Przedmiotem pierwszej, przedpołudniowej części było ukazanie sposobów obrazowania żydów w sztuce chrześcijańskiej. W drugiej części sympozjum omówiony został program męczeńskiego cyklu z katedry i sylwetka jego autora - malarza Karola de Prevot.
Profesor Feliks Kiryk poświęcił swoje wystąpienie księdzu Stefanowi Żuchowskiemu, fundatorowi obrazów z katedry, a jednocześnie oskarżycielowi w procesie sprzed 300 lat. Historyk zwrócił uwagę, że ksiądz Żuchowski był człowiekiem pałającym nienawiścią do Żydów. Był przekonany o ich rytualnych mordach, zbierał informacje na ten temat i je publikował.
Biskup sandomierski nie podjął jeszcze decyzji, czy kontrowersyjne malowidło zostanie odsłonięte.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?