Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Konflikt wokół wysypiska śmieci w Marcinkowie. Nieczynne, a kłopotliwe

Kazimierz CUCH [email protected]
Wyrwa w obwałowaniu zrekultywowanego wysypiska.
Wyrwa w obwałowaniu zrekultywowanego wysypiska. Kronika Wąchocka
Konflikt wokół wysypiska śmieci w Marcinkowie koło Wąchocka. Władze Starachowic zapewniają, że naprawią sytuację
Miasto Starachowice korzystało z pieniędzy Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska.
Miasto Starachowice korzystało z pieniędzy Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska. Kronika Wąchocka

Miasto Starachowice korzystało z pieniędzy Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska.
(fot. Kronika Wąchocka)

Nadal trwa spór o nieczynne wysypisko śmieci w Marcinkowie, w gminie Wąchock. Andrzej Cioroch - radny z Marcinkowa i Ewa Madej - sołtys tej wsi, twierdzą, że rekultywacja wysypiska śmieci w ich wsi została wykonana źle.

Podstawą do takich twierdzeń - ich zdaniem - jest obsypanie się ziemi i piasku z obwałowania pryzmy śmieci, składowanych na wysypisku. Stało się to wiosną, podczas gwałtownych roztopów. Radny i sołtys na każdej sesji Rady Miejskiej w Wąchocku domagają się szybkich i stanowczych działań burmistrza Wąchocka.

- Wysypisko śmieci jest nadal problemem, szczury wróciły. Nadal nas to denerwuje. Podobno Starachowice chcą teraz przerzucić odpowiedzialność na Wąchock. To absurd - na ostatniej sesji stanowczo stwierdzała Ewa Madej.

- My natychmiast podjęliśmy działania. Jest odpowiedź prezydenta Starachowic. Gmina Starachowice podejmuje działania. Na razie nie można wejść w teren z ciężkim sprzętem, bo jest bardzo mokro - odpowiadał jej Jarosław Samela, burmistrz Wąchocka.

Sylwester Kwiecień - zastępca prezydenta Starachowic, zapewnia, że naprawa będzie wykonana w taki sposób, by w przyszłości nie było dalszych osuwisk ziemi z obwałowań. Czeka tylko na naturalne osuszenie gruntu.

Po wielkich protestach mieszkańców Marcinkowa, wysypisko zostało zamknięte w 2006 roku. Gmina Starachowice, jako właściciel wysypiska (nie terenu - dop. red.), rozpoczęła przywracanie formy ekologicznej temu obiektowi. Firma z Inowrocławia wykonała rekultywację.

Starachowice wydały znaczną kwotę na tę rekultywację, około miliona złotych. Połowa tej kwoty to dotacja z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Warszawie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie