Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Koniec pierwszej rundy u tenisistów stołowych. Orlicz 1924 Suchedniów z kompletem zwycięstw i aspiracjami do awansu

Paweł Wełpa
W ostatnim meczu zabrakło Łukasza Nadolskiego (na pierwszym planie), ale jego koledzy doskonale sobie poradzili z rywalem
W ostatnim meczu zabrakło Łukasza Nadolskiego (na pierwszym planie), ale jego koledzy doskonale sobie poradzili z rywalem Paweł Wełpa
Tenisiści stołowi Orlicza 1924 Suchedniów zakończyli pierwszą rundę rozgrywek II ligi łódzko-świętokrzyskiej na pierwszym miejscu. W ostatnim meczu pokonali Księżaka Łowicz.

Wzmocniony kadrowo przed sezonem Orlicz 1924 Suchedniów przez całą pierwszą rundę nie tylko nie przegrał meczu, ale też wygrywał je bardzo wysoko – 10-0, 9:1 i 8:2. Żaden rywal nie zdobył więcej niż dwa małe punkty. W ostatnim meczu wynikiem 8:2 zakończyło się spotkanie z Księżakiem Łowicz, które odbyło się w Skarżysku-Kamiennej, ponieważ suchedniowska hala była wtedy zajęta.

To oczywiście dało suchedniowskiej ekipie pierwsze miejsce w tabeli, ale prawdziwa walka dopiero się rozpoczyna. W nowym roku rozpocznie się drugi etap rozgrywek. Stawka drugoligowców zostanie podzielona na dwie grupy po sześć zespołów. Górna będzie grać o prawo udziału w barażu, a dolna o utrzymanie. Zwycięzca tej pierwszej zagra w barażu o awans do I ligi.

Drużyna Orlicza na razie spełnia przedsezonowe założenia, co cieszy władze klubu. – Sezon przebiega zgodnie z planem. Jestem bardzo zadowolony nie tylko z wyników, ale też z kolektywu, jaki stworzyli zawodnicy, choć pochodzą oni przecież z całej Polski – mówi prezes klubu Maciej Glijer.

Orlicz 1924 za cel stawia sobie oczywiście awans i biorąc pod uwagę dotychczasowe wyniki, trudno sobie wyobrazić, aby zwycięstwo w lidze było zagrożone. Gdy tak się stanie na drodze Orlicza 1924 w barażach stanie zwycięzca II ligi podkarpackiej. Tam liderem na razie jest KS Gorce Nowy Targ. – To drużyna mniej więcej na tym samym poziomie, co nasz zespół. Nasi zawodnicy znają rywali i mają z nimi wyrównane bilanse. W tym momencie oceniam szanse 50 na 50. Ważna będzie aktualna forma i dyspozycja dnia – dodaje prezes Glijer.

Jednym z najważniejszych zawodników w zespole z Suchedniowa jest Łukasz Nadolski. W ostatnim meczu Orlicz 1924 musiał sobie radzić jednak bez niego, ponieważ wziął on udział w Grand Prix Polski Seniorów w Zawierciu, gdzie zajął miejsca 5-8. W ćwierćfinale przegrał z triumfatorem całej imprezy, reprezentantem Polski, Patrykiem Zatówką.

Zwieńczeniem udanego roku będzie dla zawodników, działaczy i osób bliskich klubowi spotkanie wigilijne, które odbędzie się w najbliższy piątek.

POLECAMY RÓWNIEŻ:



Następcy naszych sportowców - synowie idą w ich ślady [GALERIA ZDJĘĆ]



Syn byłego piłkarza KSZO zginął w wypadku [ZDJĘCIA]




Korona Kielce - piłkarze bez tajemnic, ich wartość rynkowa



Zgody i kosy kibiców świętokrzyskich klubów piłkarskich


ZOBACZ TEŻ: Sportowy flesz filmowy. Którzy sportowcy mają najwięcej dzieci?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie