- Uderzył lewą nogą, za murem, zareagowałem, ale ułamek sekundy za późno. Wiem, że takie sytuacje jestem w stanie obronić, muszę się lepiej zachować. Doskonale zdaję sobie z tego sprawę - mówił Konrad Forenc, bramkarz Korony.
- Źle weszliśmy w drugą połowę, zostaliśmy mocno ściągnięci do obrony. Potem wszystko się unormowało, zdobyliśmy bramkę, złapaliśmy więcej luzu, który był na początku meczu. Potem nie wiem dlaczego ponownie się cofnęliśmy. Na szczęście jesteśmy zwycięzcami, a najważniejsze są punkty. Chcielibyśmy, żeby styl był lepszy. Momentami jest, ale zapracujemy na to, żeby był lepszy przez dłuższy czas. Dla głowy te punkty są bardzo ważne. Jakość mamy, luz też na treningach, ale trzeba to pokazać w meczach. Mamy cel, mamy wsparcie, mamy dla kogo grać i to jest najważniejsze - podkreślił Konrad Forenc.
- Teraz mamy kilka dni, żeby dobrze przygotować się do meczu z Chrobrym Głogów, wygrać, w dobrym nastroju spędzić święta i gonić Widzew, bo taki jest nasz cel - dodał bramkarz kieleckiej Korony.
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?