Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Konrad Majcherczyk z Granatu Skarżysko Piłkarzem "Echa Dnia"

Piotr STAŃCZAK [email protected]
Konrad Majcherczyk broni "świątyni” Granatu Skarżysko od 2,5 roku. W minionym sezonie został Piłkarzem "Echa Dnia”.
Konrad Majcherczyk broni "świątyni” Granatu Skarżysko od 2,5 roku. W minionym sezonie został Piłkarzem "Echa Dnia”. Fot. Piotr Stańczak
30-letni Konrad Majcherczyk, bramkarz Granatu Skarżysko-Kamienna został piłkarzem "Echa Dnia" w minionym sezonie w trzeciej lidze małopolsko-świętokrzyskiej. Zgromadził w sumie 176 punktów (po dodaniu not za wszystkie rozegrane mecze).

Ireneusz Pietrzykowski, trener Granatu o Majcherczyku:

Ireneusz Pietrzykowski, trener Granatu o Majcherczyku:

- Od "Machego" rozpoczynam ustalanie składu. Nie dziwię się więc, że wygrał klasyfikację Piłkarza "Echa Dnia". Pracowałem z nim już w kilku klubach. Od kiedy występuje w Granacie, zawalił może jedną bramkę, jeszcze w czwartej lidze, w meczu przeciw Wiśle w Sandomierzu. Wiele razy ratował nas jednak z opresji. Dla mnie to najlepszy bramkarz w trzeciej lidze.

Piotr Stańczak: Gratuluję tytułu Piłkarza "Echa Dnia". Jak oceniasz zakończony sezon w trzeciej lidze?

Konrad Majcherczyk: - Zajęliśmy czwarte miejsce, więc można uznać go za udany. W ostatnich latach taka sztuka udawała się mało któremu świętokrzyskiemu trzecioligowcowi. Z drugiej strony czujemy pewien niedosyt, zwłaszcza po rundzie wiosennej.

Kilka spotkań odbiło wam się "czkawką"…

- Tak, szczególnie pojedynki z Juventą w Starachowicach (1:1) i Szreniawą Nowy Wiśnicz u siebie (4:4). Decydujące gole traciliśmy w ostatnich sekundach. To były dla nas niemiłe momenty.

Który mecz był najlepszy w waszym wykonaniu?

- Największą radość przeżyliśmy po zwycięstwie nad liderem, Unią w Tarnowie (3:2). W pewnym sensie to był dla nas taki przełomowy pojedynek tej wiosny. Wcześniej bowiem brakowało nam przysłowiowego farta.

Jak oceniasz swoją postawę w tym sezonie?

- Zawsze mogło być lepiej. Jak już wspomniałem, niedosyt mam zwłaszcza po wiosennych meczach z Juventą i Szreniawą.

Twoim zdaniem Granat stać było na awans?

- Gdybyśmy choć zdobyli tyle punktów co jesienią, moglibyśmy się w tej walce liczyć. Oczywiście chylę czoła przed Unią, która awansowała do drugiej ligi, ale piłkarsko na pewno od niej nie odstawaliśmy. Przed laty np. Hutnik Kraków zdecydowanie górował nad resztą. Teraz takiego lidera-dominatora nie było.

Konrad Majcherczyk

Konrad Majcherczyk

Ma 30 lat. Bramkarz. Wychowanek Korony Kielce. Występował także w Orlętach Kielce, GKS Nowiny i Nidzie Pińczów. W Granacie Skarżysko gra od początku 2010 roku. W sezonie 2010-11 wywalczył z nim awans do trzeciej ligi, zajął z drużyną czwarte miejsce, sam zdobył tytuł Piłkarza "Echa Dnia". Mieszka w Pińczowie wraz z żoną Hanią i 4-letnią córeczką Mają.

O co będziecie walczyć w kolejnym sezonie?

- Chcemy uplasować się w pierwszej trójce. Myślę, że w batalii o awans liczyć się będą na pewno: Limanovia Limanowa i odradzający się Hutnik Kraków, który wraca do trzeciej ligi. Postaramy się jednak pokrzyżować szyki tej dwójce.

W ciągu dwóch i pół roku w Granacie nastąpiło wiele zmian. Ty nadal jesteś trzonem drużyny.

- Nie tylko ja. Filarami są też choćby: Marek Basąg (zajął szóste miejsce w klasyfikacji Piłkarza "Echa Dnia", zdobył 160 punktów - przyp. PST), Michał Prus-Niewiadomski, Marcin Kołodziejczyk, zawodnicy, którzy przychodzili ze mną do Granatu, by ratować go przed spadkiem do okręgówki. Powrócił do nas Mateusz Fryc, choć w końcówce przytrafiła mu się kontuzja. Liczymy na powrót do zdrowia Sławka Jedynaka. Myślę, że każde zmiany w tym czasie robiły z nas lepszą drużynę.

Kto jest twoim faworytem na Euro 2012? Jak oceniasz szansę Polaków?

- Nadal liczę na to, że wyjdziemy z grupy (rozmawialiśmy jeszcze przed meczem z Rosją 12 czerwca - przyp. PST). "Czarnymi koniami" mogą być Rosjanie czy Chorwaci, którzy bardzo dobrze zaprezentowali się w pierwszej rundzie. To jest jednak początek mistrzostw, więc nie skreślałbym już teraz nikogo.

Gdzie wybierasz się na wakacyjny urlop?

- Myślę, że na początku lipca wyjadę gdzieś z rodziną, ale raczej nie poza granice kraju. Prawdopodobnie wybierzemy się gdzieś w góry.

Dziękuję za rozmowę.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie