- Udało się to dopiero po krótkim pościgu, bo mężczyzna nie od razu zareagował na dawne mu znaki - mówi Izabela Supernat z koneckiej policji. Jak się okazało, spotkanie z mundurowymi nie było mężczyźnie na rękę, bo miał blisko dwa promile alkoholu w organizmie, a dodatkowo - jak informują policjanci - nie miał uprawnień do kierowania.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?