Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Koprzywianka Koprzywnica wygrała trzy sparingi. Wrócił Mrozik, kontuzja Pyszczka

/dor/
Konrad Pyszczek w jednym z ostatnich sparingów doznał poważnej kontuzji. Wszystko wskazuje na to, że rundę wiosenną musi spisać na straty.
Konrad Pyszczek w jednym z ostatnich sparingów doznał poważnej kontuzji. Wszystko wskazuje na to, że rundę wiosenną musi spisać na straty. Fot. Dorota Kułaga
Koprzywianka Koprzywnica przygotowuje się do rundy wiosennej piłkarskich rozgrywek. Niestety, bez Konrada Pyszczka, który doznał poważnej kontuzji i prawdopodobnie nie zagra w rundzie wiosennej. To duże osłabienie Koprzywianki.

W rundzie jesiennej Konrad Pyszczek i jego brat Łukasz Pyszczek występowali w Klimontowiance Klimontów, która jest liderem drugiej grupy A klasy, i byli wiodącymi postaciami w tym zespole. Wszystko wskazywało na to, że wiosną ponownie będą grali w Koprzywiance Koprzywnica, która po jesieni zajmuje ostatnie miejsce w klasie okręgowej z dwoma punktami na koncie. Niestety, w jednym ze sparingów Konrad Pyszczek doznał poważnej kontuzji, jest już po operacji i rundę wiosenną prawdopodobnie musi spisać na straty. To spora strata, bo na tego zawodnika, który z powodzeniem może grać w obronie, albo jako defensywny pomocnik, bardzo liczył trener Jacek Rączkowski.

Łukasz Pyszczek cały czas trenuje z Koprzywianką, do drużyny wrócił też Wojciech Mrozik i wiosną powinien być pewnym punktem tej drużyny. Doszło również kilku młodych zawodników. Treningi prowadzi Jacek Rączkowski. Do tej pory jego podopieczni rozegrali trzy sparingi. - Wygraliśmy z Iskrą Sobów 3:1, Basztą Rytwiany 10:4, a ostatnio z Łoniowem 4:1. W najbliższą niedzielę, jeśli warunki na to pozwolą, po raz drugi zagramy z Iskrą Sobów, prawdopodobnie na wyjeździe - wyjaśnia trener Rączkowski.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie