Było to pierwsze wejście morsów na górski szczyt, dlatego piechurzy nie do końca wiedzieli jak ich organizm zareaguje na suche morsowanie. Dlatego każdy z zimnem mierzył się sam w szortach i koszulkach. Pogoda piechurom dopisała. Tempo wejścia na szczyt było bardzo szybkie, bo jak przyznali maszerujący ubrań było niewiele.
Ostatni odcinek przed szczytem był mocno oblodzony, ale ta trudność została pokonana.
Zobaczcie zdjęcia z zimowego wejście morsów z Koprzywnicy na Łysicę
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?