Korona chce jeszcze pozyskać piłkarza defensywnego

Abalo to skrzydłowy

Wychowanek Celty Vigo Dani Abalo to piłkarz ofensywny, choć trener Korony Tomasz Wilman nie widzi go na pozycji na-pastnika.

- Rozmawiałem z Abalo w piątek, po naszym przyjeździe przyjeździe z krótkiego obozu w Woli Chorzelowskiej. To za-wodnik dużo biegający i widzę go na skrzydle, gdzie również w innych klubach sprawdzał się najlepiej. Bardziej uniwersalny jest natomiast Miguel Palanca, który może zagrać na skrzydle, ale też na pozycjach numer 10 i na 9, jako ten najbardziej wy-sunięty piłkarz na boisku – wyjaśnia Wilman.

Szkoleniowiec Korony jest zadowolony, że Abalo, piłkarz z taki bogatym CV, który grał i zdobywał bramki w Lidze Mistrzów, zasilił jego drużynę.

- Bardzo liczymy na Abalo. To piłkarz, który powinien dać dużo jakości Koronie w ofensywie i ma duże umiejętności. Od 1 lipca pozostawał bez klubu, ale wierzę, że szybko nadrobi zaległości i będziemy mogli korzystać z jego techniki i doświadczenia – mówi Wilman o nowym nabytku Korony, który trafił do Kielc jako wolny zawodnik, a więc po zamknięciu okienka transferowego (zamykało się 31 sierpnia o północy).

Uniwersalny defensor

Choć Korona nie pozyskała klasycznego napastnika, to trener Wilman wyjaśnia, że już do zimowej przerwy nie będzie szukać takiego piłkarza. Chce natomiast poszukać uniwersalnego defensora.

- W ostatnim czasie przyszli do naszego klubu Jacek Kiełb, Miguel Palanca i Dani Abalo. To piłkarze ofensywni, którzy również mogą zdobywać bramki. Pamiętajmy też, że w zespole jest Łukasz Sekulski. On jest wypożyczony z Jagiellonii Białystok do końca grudnia, ale nie jest wykluczone, że z nami zostanie. Teraz jednak o tym nie ma co myśleć. Uważam, że jeśli chodzi o ofensywę, to mamy już kadrę skompletowaną – twierdzi Wilman i argumentuje chęć pozyskania piłkarza defensywnego. Jeśli taki zawodnik trafi do Korony, to będzie to piłkarz bez przynależności klubowej, gdyż tylko takich można już teraz pozyskiwać, a czas na to jest praktycznie do 28 lutego,

- Chcielibyśmy pozyskać uniwersalnego piłkarza, który mógłby zagrać zarówno jako defensywny pomocnik, bądź jako środkowy obrońca. Taki piłkarz dałby nam pole do manewru w liniach defensywnych, bo przecież sezon jest długi, a trzeba liczyć się z kartkami i kontuzjami. Chcielibyśmy też trochę uniezależnić się od takiej opcji, że teraz musi grać jeden ze stoperów spoza Unii Europejskiej, a to z kolei ogranicza nam warianty ustawienia, bo przecież takich piłkarzy może przebywać na boisku tylko dwóch. Dlatego chcemy pozyskać doświadczonego defensora, choć nie jest wykluczone, że już pozostaniemy w takim składzie, jakim obecnie dysponujemy. Jeśli trafi do nas nowy piłkarz, to taki, który będzie wzmocnieniem – wyjaśnia Wilman.

Sport Echo Dnia