Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Korona do Bełchatowa a "Vuko" na swoje wesele!

Sławomir STACHURA
Aleksandar Vuković jeszcze tylko kilka dni może cieszyć się kawalerską wolnością. W niedzielę ślub!.
Aleksandar Vuković jeszcze tylko kilka dni może cieszyć się kawalerską wolnością. W niedzielę ślub!. Sławomir Stachura
Piłkarze Korony Kielce wykorzystując reprezentacyjną przerwę w rozgrywkach ekstraklasy, rozegrają w piątek o godzinie 13 sparing z GKS w Bełchatowie. W innym kierunku udaje się tego dnia pomocnik zespołu Aleksandar Vuković.

Trener Leszek Ojrzyński chce, by drużyna była w meczowym rytmie, dlatego umówił się GKS-em na mecz kontrolny. Będzie to niejako rewanż za niedawną ligową potyczkę w Bełchatowie, która zakończyła się remisem 1:1.

Drużyna Korony uda się w piątek na sparing, a w podróż do Serbii rusza natomiast Aleksandar Vuković. Powód jest arcyważny, gdyż 33 - letni "Vuko" żeni się. I tak by zresztą nie grał w Bełchatowie, gdyż wciąż dochodzi do pełni formy po kilkutygodniowym leczeniu urazu biodra.
- Na razie tylko truchtam i o graniu nie ma mowy. Może za kilkanaście dni będę już jednak w pełni gotowy - mówi "Vuko", który w niedzielę bierze ślub z Anią. Na uroczystości będą oczywiście przedstawiciele Korony.

- Nie wszystkich mogłem zaprosić, ale kilku kolegów będzie na moim weselu - Maciek Korzym, Kamil Kuzera, Paweł Sobolewski. - wylicza Vuković. - A "Jovka"? - pytamy z niepokojem o Vlastimira Jovanovicia, którego "Vuko" traktuje prawie jak syna. - No oczywiście, że będzie. Jego zabraknąć nie może - dodaje z uśmiechem Vuković.

W Kielcach pomocnik Korony zamelduje się już we wtorek po weselu i rozpocznie treningi, by jak najszybciej wrócić na boisko.

- Chciałbym zacząć grać, ale muszę być już na 100 procent zdrowy i gotowy. Mam nadzieję, że na mecz z Pogonią Szczecin w Kielcach (27 października - przyp. SAW) dam radę i będę do dyspozycji trenera - mówi z nadzieją Vuković.

Nastroje w ekipie Korony są bardzo dobre, ale trudno się dziwić, skoro od czterech kolejek drużyna nie przegrała, a zdobyła w nich osiem punktów i odbiła się od dna tabeli. W dodatku w sobotę pokonała wreszcie niewygodnego rywala, jakim jest lubińskie Zagłębie (1:0).
W poniedziałek piłkarze mieli wolne, we wtorek miały odbyć się dwa treningi, ale ostatecznie będzie jeden - ten popołudniowy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie