Korona II Kielce – Moravia Morawica 5:0 (3:0)
Bramki: 1:0 Piotr Poński 3, 2:0 Krzysztof Słaby 28, 3:0 Jakub Kotarzewski 37, 4:0 Michał Mokrzycki 67, 5:0 Mokrzycki 82.
Korona II: Otczenaszenko – Pietras, Rogala, Wrześniewski, Korcz – Słaby (52. Krzymieński), Stachura, Mokrzycki, Trafford (57. Uniat), Kotarzewski (71. Gębalski) – Poński (64. Łosak).
Moravia: P. Kubicki – Wójcik, Detka, Radomski, Ozimirski (46. Szewczyk) – W. Młynarczyk, K. Kubicki, Michał Zawadzki, Mateusz zawadzki – Bęben, Pierzak.
Sędziował: Piotr Kosiela.
Kielczanie nie mieli żadnych problemów z pokonaniem beniaminka. - To był mecz bez jakiejkolwiek historii. Jeśli po przerwie trzymalibyśmy takie tempo gry, jak w pierwszej połowie, wynik byłby zapewne jeszcze wyższy – powiedział Paweł Czaja, trener rezerw Korony.
Goście z pewnością musieli liczyć się z przegraną, ale ich trener Marek Bęben był zawiedziony samym podejściem swych podopiecznych do spotkania. – To karygodne, na boisku myśleli bardziej o tym, co będzie po meczu. Niektórzy nie zasłużyli nawet, żeby założyć koszulkę Moravii - podsumował.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?