Zdrój Busko-Zdrój – Korona II Kielce 1:2 (0:1)
Bramki: 0:1 Jakub Kotarzewski 3, 1:1 Bartosz Styczyński 48, 1:2 Norbert Korcz 82.
Zdrój: Majcherczyk – Radwański, Styczyński, Kula, Zawadzki – Sztuk (85. Rogoziński), Florczyk, Imiela (85. Pamintasu), A. Dziubek, Janiec – Zaręba (75. Żuchowicz).
Korona II: Małkowski – Kolasa (52. Korcz), Rogala, Wrześniewski, Pietras – Stachura, Mokrzycki, Trafford (60. Uniat), Kotarzewski, Krzemiński (67. Słaby) – Poński (88. Jasiak).
Sędziował: Jacek Kubicki.
Ekipa z Buska po świetnym początku sezonu (pięć zwycięstw z rzędu) złapała wyraźną zadyszkę, rezerwy Korony odegrały się natomiast za ubiegłotygodniową porażkę z Neptunem Końskie. Mecz po myśli gości ułożyła szybko zdobyta bramka.
Miejscowi najlepszy swój okres w meczu mieli w pierwszym kwadransie drugiej odsłony. Wyrównał Bartosz Styczyński, drugiego gola mógł zdobyć Mateusz Janiec. Wyróżniający się zawodnik trafił jednak w poprzeczkę.
W tym fragmencie gry Zdrój nas zdominował, ale w końcówce przechyliliśmy szalę zwycięstwa na swoją korzyść. Korcz wykorzystał dośrodkowanie Kotarzewskiego i wpakował piłkę do siatki. Cały zespół zasłużył na słowa uznania – podsumował Paweł Czaja, trener kieleckich rezerw. /PST/
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?