Korona jedzie podtrzymać passę do Gliwic
Korona Kielce w piątek, 3 listopada zagra na wyjeździe z Piastem Gliwice. Podopieczni Kamila Kuzery prezentują w ostatnich tygodniach stabilną formę, a co najważniejsze, regularnie punktują. Mecz z zespołem prowadzonym przez Aleksandara Vukovicia będzie trzecim spotkaniem dla kielczan w przeciągu tygodnia. "Żółto-czerwoni" zwyciężyli w miniony weekend po szalonym meczu z Puszczą Niepołomicą 5:3, a we wtorek pokonali wczesnym popołudniem rezerwy Legii Warszawa 4:2 w Fortuna Pucharze Polski. Do rozstrzygnięcia losów tego starcia potrzebna była dogrywka, w której dwa trafienia zaliczył Martin Remacle, dając Koronie awans do kolejnej fazy.
Tak naprawdę najtrudniejszym etapem, jeśli chodzi o regenerację jest druga doba. Musimy zrobić wszystko, by w stu procentach przygotować się do najbliższego meczu. Mam nadzieję, że na Piast będziemy w pełni gotowi. Są pewne rozwiązania co do składu, ale najpierw muszę zobaczyć zawodników na treningu lub w dniu meczowym. Wtedy będę podejmował decyzje co do pierwszej jedenastki
- powiedział Kamil Kuzera, trener Korony Kielce.
W kieleckim zespole wciąż nieobecni z powodu urazów są Kyryło Petrow i Jakub Łukowski. Do dyspozycji trenera będzie już Marius Briceag i wracający po przeziębieniu Evgeniy Shikavka. W Gliwicach nie zagrają Bartosz Kwiecień i Daniel Bąk. Z gry wypadnie też Konrad Forenc, który wrócił już do treningów, ale nie jest w stu procentowej gotowości by stanąć między słupkami.
Piast Gliwice przed czternastą kolejką zajmuje jedenaste miejsce w tabeli i ma jeden punkt więcej niż Korona. W bilansie drużyny prowadzonej przez Aleksandara Vukovicia dominują remisy, których jest w obecnym sezonie aż 9. Gliwicki zespół ma ogromny problem ze skutecznością. Jedenaście zdobytych bramek to drugi najgorszy wynik w lidze, zaraz po ŁKS Łódź. Natomiast nikt w Ekstraklasie nie stracił mniej goli niż Piast, który zajmuje w tej klasyfikacji pierwsze miejsce. Najskuteczniejszym zawodnikiem gospodarzy piątkowego starcia jest Patryk Dziczek, ostatnimi czasy powoływany na zgrupowanie reprezentacji Polski za kadencji Michała Probierza. Zdobył w lidze 4 bramki, aczkolwiek wszystkie padły po rzutach karnych. Piast zremisował tydzień temu w Poznaniu z Wartą 1:1, a w trakcie tygodnia, tak jak Korona, wygrał i awansował do kolejnej rundy Fortuna Pucharu Polski, pokonując na wyjeździe Termalice Bruk-Bet Nieciecza 1:0.
Są mocno zdyscyplinowaną drużyną. Musimy być czujni. Ostatnio stwarzamy sytuacje i jestem pewny, że tak będzie też w Gliwicach. Jest plan na ten mecz. Jeśli go zrealizujemy to wywieziemy stamtąd trzy punkty. Remisu nie brałbym w ciemno. Wiem jak wygląda moja drużyna. Z przyjemnością patrzę na moich chłopaków na boisku. Widzę kierunek naszej pracy. Wydaje się, że najcięższe chwile mamy za sobą. Jedziemy zagrać o pełną pulę
- powiedział Kamil Kuzera.
Korona Kielce zagra na wyjeździe z Piastem Gliwice w piątek, 3 listopada. Pierwszy gwizdek o godzinie 18:00. Spotkanie posędziuje Tomasz Musiał z Krakowa. Transmisja w Canal+ Sport i Canal+ Sport 3.
Zobacz zapis przedmeczowej konferencji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?