Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Korona Kielce - Podbeskidzie Bielsko-Biała. Pojedynek zwycięzców

Sławomir STACHURA [email protected] Dorota KUŁAGA
Sławomir Stachura
Mająca sześć punktów w dorobku w dwóch meczach wiosny Korona podejmuje w piątek o godzinie 18 na Arenie Kielc Podbeskidzie Bielsko-Biała. Rywal też zdobył na wiosnę komplet punktów

Przyjedzie mistrz olimpijski

Przyjedzie mistrz olimpijski

Przyjazd na dzisiejszy mecz zapowiedział Marian Kasprzyk, były znakomity polski bokser, mistrz olimpijski z Tokio z 1964 roku. Urodził się on w Kołomaniu na Kielecczyźnie, obecnie mieszka w Bielsku-Białej i jest wiernym kibicem Podbeskidzia.

Korona Kielce - Podbeskidzie Bielsko-Biała. Relacja live

Mecz sąsiadów z tabeli zapowiada się bardzo interesująco. Oba zespoły tylko w matematycznych wyliczeniach mogą jeszcze pożegnać się z ligą, ale raczej patrzą w górę tabeli. Zwłaszcza piata w tabeli Korona, która dziś może dołączyć do ścisłej czołówki walczącej nawet o europejskie puchary.

Trener Leszek Ojrzyński nie myśli jednak o dalszej perspektywie.

PODBESKIDZIE, POTEM DZIESIĘĆ MECZÓW

- Dla mnie liczy się tylko mecz z Podbeskidziem i trzy punkty. Te trzy punkty praktycznie decydują o naszym utrzymaniu, bo będziemy mieli ich już w sumie 34. Nie chcę gdybać co będzie dalej. Zostanie nam dziesięć meczów, w których będziemy mogli grać jakby na luzie, bo podstawowy cel zastanie zrealizowany. Ale najpierw musimy wygrać w piątek, a nie będzie to łatwe. Podbeskidzie to groźny rywal, dobrze wykonuje stałe fragmenty gry i okrzepł jako zespół w ekstraklasie. Nie przegrał od czterech spotkań. Ale mam nadzieję, że będzie to dla nas szczęśliwy piątek i będziemy cieszyć się z trzech punktów - przyznał trener Ojrzyński.

Małkowski, bramkarz Korony o Podbeskidziu: - Do każdego rywala podchodzimy tak samo

- Czterech Słowaków gra w Podbeskidziu, ale dla mnie to nie ma większego znaczenia. Ważne żebyśmy zwyciężyli i mieli trzy punkty więcej - dodał Słowak Pavol Stano.

KAPITAN WRACA PO KARTKACH

Piłkarze Podbeskidzia, którzy jesienią przegrali u siebie z Koroną 2:3 jadą do Kielc bojowo nastawieni. Do składu po pauzie za żółte kartki wraca kapitan Marek Sokołowski i pewnie zagra na prawej obronie. Górale mają bardzo dobrą passę, wygrali cztery ostatnie mecze - dwa rozegrane jesienią i dwa wiosną. Nie stracili w nich bramki, a zdobyli pięć. Richard Zajac od czterech spotkań jest niepokonany i tę passę chce podtrzymać.

Przy ustalaniu kadry na to spotkanie nie będzie brany pod uwagę Dariusz Kołodziej. W związku z nałożeniem na niego kary rocznej dyskwalifikacji za czyny korupcyjne jego kontrakt z Podbeskidziem został rozwiązany.
PANIE WCHODZĄ ZA ZŁOTÓWKĘ

Przypomnijmy, że kobiety na piątkowy mecz wchodzą za symboliczną złotówkę, a kartę kibica, jeśli jej nie posiadają, mogą wyrobić za darmo.

- 400 pań wyrobiło ostatnio Kartę Kibica Korony. Cieszymy się, że nasza akcja tak fajnie się przyjęła. Zapraszamy na nasz stadion! - mówi Paweł Janczyk, rzecznik prasowy Korony.

PRZYPUSZCZALNE SKŁADY

Korona: Małkowski - Golański, Kijanskas, Stano, Lisowski - Jovanović, Vuković - Kuzera, Sobolewski, Kiełb - Korzym.

Podbeskidzie: Zajac - Mierzejewski, Dancik, Konieczny, Król - Ziajka, Łatka, Elmalich, Rogalski, Patejuk - Demjan.

Nie zagrają: Korona: Przybecki (kontuzja). Podbeskidzie: Kołodziej (rozwiązany kontrakt), niepewny jest występ Nathera.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie