[galeria_glowna]
- Można się poczuć jak w Anglii. Nic nie widać - mówił drugi trener kielczan Marcin Gawron, przygotowując na boisku "tor przeszkód" dla zawodników. A piłkarze zaczęli trening od wizyty w siłowni, by po kilkunastu minutach przenieść się na murawę.
Środowym treningiem kielczanie rozpoczęli ostatni etap przygotowań do pojedynku z GKS Bełchatów, który rozpocznie się w sobotę o godzinie 13.30. Do końca nie wiadomo, czy będą mogli w nim zagrać narzekający na drobne urazy Jacek Kiełb i Vlastimir Jovanović. "Ryba" trenował w środę z bandażem pod kolanem, a "Jovka", podobnie jak Aleksandar Vuković ćwiczyli indywidualnie.
- Trochę bolą mnie plecy, ale do soboty wszystko powinno być OK - stwierdził "Vuko".
- Ze mną jest trochę gorzej. W dalszym ciągu boli mnie ten bok, mam naderwany mięsień. Ale bardzo chciałbym zagrać - stwierdził Jovanović.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?