Pogoń Szczecin - Korona Kielce. Relacja live - zapraszamy od 18
Piłkarską wiosnę w ekstraklasie Korona Kielce rozpoczyna dziś meczem z Pogonią w Szczecinie. Przed pojedynkiem, który rozpocznie się o godzinie 18, w kieleckiej drużynie panują bojowe nastroje.
- Dobrze przepracowaliśmy obóz na Cyprze i myślę, że je-steśmy odpowiednio przygotowani do rozpoczęcia wiosny. Chcemy powalczyć o pierwszą ósemkę, gdyż różnice w tabeli są niewielkie. Ale wszystko zweryfikuje boisko. Korona jeszcze nie wygrała w Szczecinie w ekstraklasie? To najwyższa pora to zrobić - mówi Bartłomiej Pawłowski, boczny pomocnik Korony.
W rundzie jesiennej mocą stroną Korony była defensywa, ale wypadł z niej środkowy obrońca Maciej Wilusz, który wrócił do Lecha Poznań. Z Czechem Radkiem Dejmkiem stanowili parę czołowych środkowych obrońców w ekstraklasie. Wilusza w Koronie ma zastąpić Białorusin Dmitrij Wierchowcow.
- Gdy do Korony przyszedł Maciek, to szybko doszliśmy do porozumienia, bo nie było bariery językowej. Dmitrij nie mówi po polsku, ale mam nadzieję, że pokonamy przeszkody i z każdym treningiem będziemy lepiej zgrani. Jesienią na wyjazdach szło nam dobrze i mam nadzieję, że zapunktujemy w poniedziałek w Szczecinie - ocenił Dejmek.
Korona ma blisko do pierwszej ósemki, ale też blisko do strefy spadkowej (trzy punk-ty). Trener Marcin Brosz nie chce składać jasnych deklaracji na co stać jego zespół w dziewięciu meczach, które zostały do ro-zegrania w rundzie zasadniczej.
- Sport nienawidzi minimalizmu. Pewnie, że chcielibyśmy przed dodatkową częścią sezonu być w pierwszej połówce ta-beli, ale my skupiamy się na każdym kolejnym meczu i zobaczymy co przyniesie przyszłość. Do zespołu przyszło pięciu nowych graczy, czterech odeszło, więc w jakiś sposób zbilansowaliśmy straty. Nie zrobimy jednak na wiosnę rewolucji. Chcemy tak wkomponować w zespół nowych zawodników, by jak najwięcej skorzystała z tego drużyn- przyznał trener Brosz.
Pietą achillesową Korony jesienią była ofensywa i lekiem na to ma być wypożyczony z Jagiellonii Białystok napastnik Łukasz Sekulski. Króla strzelców drugiej ligi poprzedniego sezonu w barwach Stali Stalowa Wola już przed inauguracją rozgrywek chciała pozyskać Korona, ale ten wybrał „Jagę”. W końcu Sekulski trafił do Kielc, bo w Jagiellonii nie przebił się do pierwszego składu. Zagrał w dziewięciu meczach i strzelił jednego gola.
- I bardzo się cieszę, że trafiłem do Korony. Postaram się spełnić pokładane we mnie nadzieje i za obdarzone zaufanie ze strony klubu, odwdzięczyć się dobrą grą i bramkami - mówi Sekulski.
Do Szczecina z zespołem nie pojechali Rafał Grzelak, który ma problem mięśniowy i Vanja Marković, który jest na testach w drużynie wicemistrza Norwegii, Stromsgodset IF. Nie zagra też nowy obrońca kieleckiej drużyny Bartosz Rymaniak, który musi pauzować za katrki, które jeszcze złapał grając w Cracovii.
Sławomir Stachura
Przypuszczalne składy
Korona: Małkowski - Gabovs, Wierchowcow, Dejmek, Sylwestrzak - Jovanović, Fertovs - Pawłowski, Aankour (Trafford), Sierpina - Cabrera (Sekulski)
Pogoń: Słowik - Frączczak, Czerwiński, Fojut, Lewandowski - Gyursco, Matras, Murawski, Nunes - Akahoshi - Dwaliszwili.
Nie zagrają: Pogoń: Piotrowski (jest na kadrze Polski do lat 19), Matynia, Obst (rehabilitacja po kontuzjach). Korona: Rymaniak (kartki), Grzelak (uraz mięśniowy), Marković (testy w Norwegii).
Sędziuje: Jarosław Przybył z Kluczborka.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?