Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Korona trenowała z myślą o Piaście. Rywala podglądał Vuković (zdjęcia)

/SAW/
17-letni Adrian Uniat (z piłką) na środowym treningu pierwszego zespołu Korony.
17-letni Adrian Uniat (z piłką) na środowym treningu pierwszego zespołu Korony. Sławomir Stachura
Przygotowujący się do sobotniego meczu z Piastem Gliwice piłkarze Korony Kielce, trenowali w środę na bocznym boisku i na głównej płycie Kolporter Areny. Trener Jose Rojo Martin Pacheta zaprosił na zajęcia dwóch młodych zawodników.
Trening Korony Kielce przed meczem z Piastem

Trening Korony Kielce przed meczem z Piastem Gliwice

Z pierwszym zespołem trenowali w środę 17-letni pomocnik drużyny juniorów młodszych Adrian Uniat, a także 15-letni bramkarz, powołany już do reprezentacji Polski w tym roczniku - Damian Krążek. Trener Pacheta regularnie chodzi na mecze drużyn młodzieżowych, więc ma doskonałe rozeznanie, którzy wychowankowie klubu wyróżniają się. I regularnie daje im w nagrodę potrenować z pierwszym zespołem. Zresztą Uniat, powoływany już wcześniej do treningów w ekstraklasowej drużynie, zagrał nawet jesienią w sparingu z Cracovią.

W środowych zajęciach nie wzięli udziału piłkarze oddelegowani do gry po południu w trzecioligowych rezerwach Korony w meczu Janiną Libiąż w Kielcach (początek w środę o godzinie 17 na stadionie przy ulicy Szczepaniaka), a więc Artur Lenartowski, Vanja Marković, bramkarz Ołeksij Szlakotin, a także Tomasz Lisowski. Wszyscy czterej grali także w ostatnim meczu w trzeciej lidze w Małogoszczu, gdzie Korona przegrała z Wierną 0:2. Lisowski zagrał po raz pierwszy od jesiennej kontuzji kolana i w meczu z Janiną też jest przewidziany go gry.

W środę na bocznym boisku przy ulicy Ściegiennego pierwszy zespół odbył rozgrzewkę i były też małe gierki w "dziadka", a na głównej płycie odbyła się gra kontrolna na połowie boiska.

W drużynie humory dopisują, gdyż Korona pokonała w niedzielę Podbeskidzie Bielsko-Biała i utrzymanie w ekstraklasie jest już na wyciągnięcie ręki. Gdy pokona w sobotę Piasta, to utrzymanie stanie się faktem.

- Wygrany mecz z Podbeskidziem i to w takich okolicznościach, gdy w dziesięciu strzeliliśmy dwa gole i ze stanu 1:2 wyciągnęliśmy na 3:2, ma wielkie znaczenie psychologiczne. Chłopaki zyskali przez to pewność siebie i z Piastem powinni zagrać już z większym spokojem. A to może wyjść nam tylko na dobre. Myślę, że wygramy - mówi Aleksandar Vuković, asystent trenera Pachety.

"Vuko" jest przekonany, że Korona poradzi sobie w sobotę na Kolporter Arenie z gliwiczanami, a na jego opinię nie ma wpływu efektowne zwycięstwo Piasta 5:1 z Cracovią w Krakowie.

- Obserwowałem ten mecz. Piast zagrał dobre spotkanie i nie można umniejszać jego sukcesu, ale Cracovia ułatwiła mu zadanie. Popełniła mnóstwo błędów, które goście umiejętnie wykorzystali - dodał "Vuko".

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie