Relacja live z meczu Korona - Polonia Bytom w sobotę od godziny 14.30 na www.echodnia.eu/pilka
Po raz ostatni Korona wygrała w Gdańsku z Lechią 1:0 w 11 kolejce, a potem były już tylko remisy i porażki. Wszyscy mają nadzieję, że ta kiepska passa bez zwycięstwa w sobotę zostanie przerwana. Zresztą Korona musi pokonać Polonię Bytom, by jeszcze realnie myśleć o miejscu na podium w tabeli ekstraklasy na koniec sezonu.
POWTÓRKA Z LATA
Korona kiepsko zaczęła rundę wiosenną, zremisowała z Zagłębiem w Lubinie 1:1, a w minioną sobotę przegrała w Łodzi z Widzewem 1:3. Podobnie było na inaugurację sezonu. Podopieczni trenera Marcina Sasala zremisowali na Arenie Kielc z wyjątkowo niewdzięcznym dla nas rywalem - Zagłębiem Lubin 1:1, w drugiej kolejce nieoczekiwanie przegrali z beniaminkiem ekstraklasy - Widzewem w Kielcach 1:2, by potem rozpocząć zwycięski marsz od meczu z... Polonią w Bytomiu 1:0 (gol Andrzeja Niedzielana). A potem już poszło (wygrana z Cracovią w Kielcach 1:0, Polonią w Warszawie 3:1, remis z Wisłą w Krakowie 2:2, kolejne wygrane ze Śląskiem Wrocław w Kielcach 2:1, Ruchem w Chorzowie 1:0 i GKS Bełchatów w Kielcach 3:1) i zaczęli piąć się w górę tabeli. Może więc historia powtórzy się i kielczanie właśnie od sobotniego meczu z bytomianami rozpoczną kolejną świetną serię, która zaowocuje powrotem do ścisłej czołówki tabeli.
- Moje zespoły nie najlepiej startują czy to wiosną czy jesienią, ale potem zaczynają łapać właściwy rytm - mówił i przed rundą wiosenną minionego sezonu, i po tych dwóch meczach obecnego trener Korony Marcin Sasal. Miejmy nadzieję, że tak będzie również tym razem i Korona zainkasuje w sobotę komplet punktów po raz pierwszy od wielu kolejek.
KONIEC ZAMIESZANIA
Ostatnie dni w Koronie nie były spokojne, głównie za sprawą Nikoli Mijailovicia, który przez tydzień przenosił się do rosyjskiego Amkar Perm. Nie służyło to koncentracji ani przed meczem w Lubinie, ani przed tym w Łodzi z Widzewem. Ale zamieszanie z Nikolą już się skończyło, a w stosunku do spotkania z Widzewem trener Marcin Sasal będzie mógł już skorzystać z Tomasza Lisowskiego (pozyskany z Widzewa piłkarz nie mógł grać w Łodzi ze względu na zapis w kontrakcie). "Lisu" ma grać na lewej obronie w miejsce Mijailovicia i pewnie już w sobotę zobaczymy go w akcji na Arenie Kielc. Do meczowej kadry wraca też Maciej Korzym, którego nie było w Łodzi ze względu na przeziębienie. To właśnie Korzym dał ostatnie zwycięstwo Koronie w tym sezonie, w meczu z Lechią w Gdańsku.
Trzynasta w tabeli Polonia Bytom (18 punktów) przegrała tydzień temu w Gdańsku z Lechią 0:2 i przyjedzie do Kielc bardzo zmobilizowana. Ale Korona w ekstraklasie radzi sobie z tą drużyną dobrze i bardzo dobrze (czytaj na stronie II). Oby tak było również tym razem.
Od 11 kolejki bez zwycięstwa
Korona nie wygrała w ekstraklasie od 11 kolejki. Po raz ostatni zwyciężyła w Gdańsku z Lechią 1:0 (30 października 2010), a potem doznała trzech porażek i trzy mecze zremisowała.
Lechia Gdańsk - Korona 0:1 (0:0), bramka: Korzym 80.
Arka Gdynia - Korona 2:1 (1:1), Labukas 12, Zawistowski 69 - Edi Andradina 44.
Korona - Jagiellonia Białystok 1:1 (0:1), Vuković 85 - Kamil Grosicki 9.
Górnik Zabrze - Korona 2:1 (1:0), Zahorski 25, Sikorski 71 - Stano 89.
Korona - Lech Poznań 0:0
Zagłębie Lubin - Korona 1:1 (1:1), Stasiak 6 - Niedzielan 10
Widzew Łódź - Korona 3:1 (2:1), Dzalamidze 20, Ukah 28, Budka 71 - Andradina 23.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
