Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Koronawirus zbiera krwawe żniwo w Świętokrzyskiem. Pacjenci chorzy na raka za późno zgłaszają się do szpitala [WIDEO]

Paula Goszczyńska
Paula Goszczyńska
Dawid Łukasik
- Ostatnio zgłosiło się do nas 19 pacjentów. Tylko pięciu nadawało się do leczenia. Dla pozostałych jest już za późno – takie przerażające dane przekazali specjaliści ze Świętokrzyskiego Centrum Onkologii w Kielcach. W czasie pandemii ludzie nie zgłaszali się z niepokojącymi objawami sugerującymi raka do lekarza, gdy w końcu to zrobili – dla wielu było za późno.

Rozpoczął się VIII Europejski Tydzień Profilaktyki Nowotworów Głowy i Szyi. W Świętokrzyskim Centrum Onkologii w Kielcach od dwóch lat prowadzony jest program profilaktyczny mający na celu jak najszybsze wykrycie tego typu nowotworów. Bo choć nie są jednym z najczęściej występujących raków to bardzo dotkliwie okaleczają – wpływają na mowę, wzrok, jedzenie i oddychanie.
W poniedziałek, 21 września, przed kielecką Onkologią odbyła się konferencja podczas której specjaliści przekazali dramatyczne dane. - Żaden nowotwór nie czeka. Nie ma zawieszenia chorób nowotworowych na czas pandemii – zwrócił uwagę doktor Sławomir Okła, kierownik Kliniki Otolaryngologii, Chirurgii Głowy i Szyi. - Największym zabójcą i zagrożeniem nie jest dla nas koronawirus, tylko choroby układu krążenia, a na drugim miejscu właśnie choroby nowotworowe. A prognozy są takie, że to właśnie rak będzie najczęściej zabijał – podkreślił lekarz

Dodał również, że nowotwory głowy i szyi w bardzo wczesnym stadium są łatwe do wyleczenia. - To zaledwie zabieg trwający do pół godziny i nie wyłączający nas z normalnego funkcjonowania. Ale gdy zgłaszamy się z przerzutami, często nie możemy zrobić już nic. Podam przykład jakie żniwo zbiera ten nowotwór, ale też koronawirus przez który pacjenci nie zgłosili się wcześniej. Przez trzy miesiące pandemii nie mieliśmy żadnych zgłoszeń. A ostatnio aż 19. Tylko 5 z nich nadawało się do leczenia. U reszty było już za późno. To jest prawdziwe żniwo wirusa SARS-Cov-2 – przekazał dramatyczne informację doktor Sławomir Okła.

Profesor Stanisław Góźdź podkreślał, że przecież drzwi Świętokrzyskiego Centrum Onkologii są otwarte dla wszystkich cały czas. - To, co się teraz dzieje napawa nas przerażeniem. Pacjenci zgłaszają się już w zaawansowanym stadium raka. Mówią, że spowodowane jest to trwającą pandemią. A przecież my cały czas przyjmujemy osoby z podejrzeniem nowotworów. W razie objawów prosimy o zgłaszanie się – apelował profesor.

W Świętokrzyskim Centrum Onkologii wciąż trwa program profilaktyczny wczesnego wykrywania nowotworów głowy i szyi. Wziąć w nim mogą osoby, które:
• są w wieku 40 – 65 lat, są wieloletnim palaczami tytoniu, nadużywają alkoholu, mają podwyższone ryzyko zakażenia wirusem brodawczaka ludzkiego,
• u których przez ponad 3 tygodnie wystąpił jeden z sześciu objawów niezwiązanych z infekcją górnych dróg oddechowych, takich jak: pieczenie języka, nie gojące się owrzodzenia oraz\lub czerwone lub białe naloty w jamie ustnej, ból gardła, przewlekła chrypka, guz na szyi, niedrożność lub krwawy wyciek z nosa, ból w trakcie oraz/lub problemy z połykaniem. Osoby te zostaną objęte badaniami przesiewowymi w celu wczesnego wykrycia choroby.
Można się zgłosić do lekarza pierwszego kontaktu lub bezpośrednio do Świętokrzyskiego Centrum Onkologii w Kielcach.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Zmiany w rządzie. Donald Tusk przedstawił nowych ministrów

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie